Histeria za Odrą. Niemcy nie ufają kamerom Google'a
W połowie sierpnia Google poinformował o wprowadzeniu możliwości kasowania zdjęć domów z usługi Street View. Cała operacja była odpowiedzią na wątpliwości Niemców związane z prywatnością usługi. Czy możliwość kasowania zdjęć się przyjęła? Chyba tak, przynajmniej tak sądzi "Der Spiegel".
W połowie sierpnia Google poinformował o wprowadzeniu możliwości kasowania zdjęć domów z usługi Street View. Cała operacja była odpowiedzią na wątpliwości Niemców związane z prywatnością usługi. Czy możliwość kasowania zdjęć się przyjęła? Chyba tak, przynajmniej tak sądzi "Der Spiegel".
Według niemieckiej gazety z możliwości skasowania swojego domostwa z bazy Google'a skorzystało już kilkaset tysięcy ludzi. Niemcy nie są pierwszym narodem, który boi się Street View, jednak ich opór jest większy niż w pozostałych krajach sfotografowanych przez samochody Street View.
Nie tak dawno Niemcy przyłapali koncern Google na szpiegowaniu otwartych punktów dostępu do Internetu. Podobno nic się nie stało, ale niesmak pozostał.
Niemcy mają jeszcze czas na składanie wniosków o kasowanie zdjęć. Cała operacja potrwa jeszcze kilka tygodni - do 15 października. Miejmy nadzieję, że niemiecki oddział Google'a pochwali się liczbą skasowanych fotek. A Wy usunęlibyście zdjęcia swojego podwórka ze Street View?
Źródło: ReadWriteWeb
