@Tadeuszsznuk - najciekawsze polskie konto twitterowe! Twitter też potrafi rozbawić

@Tadeuszsznuk - najciekawsze polskie konto twitterowe! Twitter też potrafi rozbawić

@Tadeuszsznuk - najciekawsze polskie konto twitterowe! Twitter też potrafi rozbawić
Adam Bednarek
06.10.2014 07:09, aktualizacja: 10.03.2022 10:56

Znacie teleturniej “Jeden z dziesięciu”? Jego prowadzący, Tadeusz Sznuk, pojawił się na Twitterze. Nieoficjalnie.

Właściwie fani “Jeden z dziesięciu” powinni się obrazić. W końcu pan Tadeusz Sznuk to oaza spokoju, kultury, dobrego wychowania. Jedna z ostatnich takich postaci w telewizji - budząca szacunek zachowaniem, podejściem do widza i uczestników. Porozmawia, pocieszy, zażartuje, ale nie sztucznie i nachalnie. Naturalnie.

"Jeden z Dziesięciu" inaczej niż w TV

A na Twitterze? Oj, konto @TadeuszSznuk to zły człowiek. Bardzo zły. W szyderczy, ale mimo wszystko zabawny sposób wbija szpilę “polskiemu Twitterowi”, każdemu popularnemu, bez wyjątków. Jak? Zadając pytania. Podchwytliwe. No i złośliwe.

Wiecie dlaczego Legia odpadła z walki o Ligę Mistrzów? Bo wystawiła nieuprawnionego zawodnika. W internetowym “Jeden z dziesięciu” @TadeuszSznuk pyta więc prezesa Legii:

A takie pytanie dostał Krzysztof Stanowski z weszło.com. Czyli portalu, który napisał, że Bereszyński trafi do klubu Benfica Lizbona, co jednak nie okazało się nieprawdą. Czytelnicy z tej wpadki śmieją się do dziś. I nie tylko oni:

@TadeuszSznuk nawiązał też do kultowego już pytania Romana Kołtonia - “a dlaczego nie Barcelona?!”:

To jednak rozgrzewka. @TomaszSznuk potrafi być też nieco ostrzejszy. Tu pytanie do polskiego piłkarza, który w swoim klubie od dawna siedzi na ławie:

Jest też pytanie do premiera:

Oraz do Cezarego Kucharskiego, obecnie posła, a dawniej piłkarza:

...czy Jarosława Kuźniara, gwiazdy TVN24, a przy okazji chyba najmniej lubianego prezentera w Internecie.

Jak widać Tadeusz Sznuk nie boi się nikogo i potrafi celnie szydzić z każdego. Internauci profil polubili - już prawie 3,5 tysiąca obserwujących - i wcale to nie dziwi. @TadeuszSznuk, w odróżnieniu od innych internetowych celebrytów, nie jest na siłę zabawny czy kontrowersyjny. Jest po prostu… skuteczny. W wypominaniu wpadek i absurdów.

I jest też kolejnym dowodem na to, że na Twitterze można znaleźć perełki, które celnie i zabawnie komentują rzeczywistość. Robi to nie tylko “Aszdziennik”.

CEO Sony na Twitterze

Warto zwrócić uwagę szczególnie na growe parodie. Moim zdaniem najlepsza to @KazHiraiCEO. Nikt tak nie wyśmiewa konkurencji i Sony jak fałszywy CEO. Nieprawdziwy Kaz nabija się z Vity (wpis o tym, że po zakupie Minecrafta przez Microsoft ten i tak ukaże się na Vicie, co oznacza, że Microsoft ma więcej gier na przenośną konsolę niż Sony) czy Xbox One (według niego Xbox One to pierwsza nazwa sprzętu, która przy okazji przewiduje liczbę sprzedanych egzemplarzy na japońskim rynku).

Moda dotarła też do Polski. Nie doczekaliśmy się jednak rodzimej “ofiary”, u nas po polsku pisał Don Mattrick z Microsoftu. W skrócie - to człowiek, który od razu trafił na czarną listę graczy, komentując konieczność bycia online w Xbox One: “nie chcesz być w Sieci, graj na Xboksie 360”.

Obraz

Dziś konto jest już zawieszone. Parę cytatów można jednak znaleźć - tak autor komentował fakt, że Xbox One zadebiutuje w Polsce dużo, dużo później niż na świecie:

Nie bójcie się Polacy. Wciąż mamy dla was odpalone Xboksy 360 w marketach.

Owszem, takie perełki trafiają się rzadziej, dużo częściej mamy do czynienia z tymi, którzy chcą się poczuć jak sławne osoby i udają: "tak, to prawdziwe konto!". Zanim jednak dojdzie do weryfikacji, wielu daje się nabrać i od razu dodaje do obserwowanych.

Wolimy jednak kreatywność i ciekawe, zabawne parodie. Wy też? Dajcie znać o waszych ulubionych, śmiesznych, “fejkowych” kontach.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)