Hobby nabiera nowego znaczenia przy pewnym graczu, a raczej maniaku MMORPG'a World of Warcraft. Niejaki Bradster pochwalił się swoją miłością do WoW'a na forum Dual-Boxing.com. Jego hobby jest kwintesencją słowa Geek - chłopak posiada 36 aktywnych kont w grze, którymi gra jednocześnie (sic!). Jak to możliwe? 11 komputerów w połączeniu ze specjalnym programem dzielącym ekran monitora, 36 subskrypcji i tyle samo postaci pozwala Bradsterowi organizować raidy, w których udział bierze jedynie on.
Hobby nabiera nowego znaczenia przy pewnym graczu, a raczej maniaku* MMORPG'a* World of Warcraft. Niejaki Bradster pochwalił się swoją miłością do* WoW'a* na forum Dual-Boxing.com. Jego hobby jest kwintesencją słowa Geek - chłopak posiada 36 aktywnych kont w grze, którymi gra jednocześnie (sic!). Jak to możliwe? 11 komputerów w połączeniu ze specjalnym programem dzielącym ekran monitora, 36 subskrypcji i tyle samo postaci pozwala* Bradsterowi *organizować raidy, w których udział bierze jedynie on.
Na twarzach wielu użytkowników gry maluje się grymas zdziwienia, litości, ale również szacunku i podziwu za czas, jaki* Bradster* poświęcił na pakowanie swoich postaci. Zastanawiające jest również to, ile pieniędzy wyłożył na to maniak WoW'a. Jak to on sam określa: na świecie są dużo droższe przyjemności. Ja wydałem 5711 dolarów na opłacenie mojej armii. Sporo.
Rachunki za prąd z pewnością nie są małe.* Bradster twierdzi, że nie warto ufać nerdowatym graczom, którzy nie potrafią zorganizować dobrego raidu. Dlatego właśnie robię to sam* - odpowiada fanatyk. Głównym celem *Brada *jest wymasterowanie postaci do maksymalnego poziomu i narobienie sporego szumu w świecie WoW'a. Gościu planuje w dniu premiery Wrath of the Lich King być pierwszym w kolejce po 36 kopii gry.
No cóż. Niektórzy lubią wędkować, inni inwestują w znaczki pocztowe, a Bradster po prostu gra. Bo lubi.
Źródło: Dual-Boxing.com
