Gwiazda Bollywood znajduje nowe zastosowanie dla "rozbierających" skanerów na lotniskach

Gwiazda Bollywood znajduje nowe zastosowanie dla "rozbierających" skanerów na lotniskach

Gwiazda Bollywood znajduje nowe zastosowanie dla "rozbierających" skanerów na lotniskach
Artur Falkowski
11.02.2010 07:00, aktualizacja: 11.03.2022 16:10

Z wprowadzeniem nowego rodzaju zabezpieczeń na lotniskach wiążą się liczne kontrowersje. Wielu osobom nie podoba się to, że w imię bezpieczeństwa są ograbiani z prywatności. Bezduszne skanery przenikają przez warstwę ubrań, ukazując ludzi takimi, jakich ich natura stworzyła. Są jednak i tacy, którzy cieszą się na samą myśl o swoich nagich fotkach.

Z wprowadzeniem nowego rodzaju zabezpieczeń na lotniskach wiążą się liczne kontrowersje. Wielu osobom nie podoba się to, że w imię bezpieczeństwa są ograbiani z prywatności. Bezduszne skanery przenikają przez warstwę ubrań, ukazując ludzi takimi, jakich ich natura stworzyła. Są jednak i tacy, którzy cieszą się na samą myśl o swoich nagich fotkach.

Należy do nich z pewnością indyjskie bożyszcze tłumów, aktor Shah Rukh Khan. Z nowymi skanerami zetknął się po raz pierwszy na lotnisku Heathrow w Londynie. Początkowo czuł obawy, ale kiedy zobaczył efekt działania urządzenia, stwierdził, że opory przed korzystaniem z niego mogą mieć jedynie słabo wyposażeni przez naturę mężczyźni. Jeśli ktoś nie ma się czego wstydzić, nie będzie mieć nic przeciwko pokazaniu swojego ciała - mówi.

Występując w brytyjskim programie telewizyjnym "Piątkowa noc z Jonathanem Rossem", opowiedział całe zdarzenie. Przyznał, że przed przylotem do Londynu nie miał pojęcia o całym zamieszaniu z wprowadzeniem nowych skanerów. Co więcej, nie wiedział nawet, że takie istnieją. Dlatego też początkowo czuł się nieco zmieszany i zaskoczony nową sytuacją. Kiedy jednak ujrzał swoją podobiznę na wydrukach trzymanych w rękach przez zaaferowane strażniczki, rozluźnił się i pokraśniał z dumy. Następnie wziął z rąk oszołomionych kobiet skany i złożył na nich zamaszyste autografy.

Trudno powiedzieć, czy przytoczona przez niego opowieść była prawdziwa, czy też mamy do czynienia ze sprytnie wymyśloną bajeczką, służącą jedynie autopromocji i wzmocnieniu wizerunku aktora. Niezależnie od tego, jaka jest prawda, poruszony przez niego temat zastanawia mnie od czasu, gdy dowiedziałem się o "rozbierających" skanerach. Ciekawi mnie mianowicie, czy ich wprowadzenie nie wpłynie na zwiększenie popularności samolotów jako środka transportu wśród ekshibicjonistów?

Źródło: Yahoo

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)