Jak żyć z obciachem...

Jak żyć z obciachem...

iphone
iphone
Blomedia poleca
28.08.2010 18:00

Fatalna passa iPhone'a 4, dzierżącego zaszczytny tytuł najbardziej spapranego i skompromitowanego telefonu na rynku, sprawia, że mnóstwo posiadaczy tego gadżetu po prostu wstydzi się w miejscach publicznych.

Fatalna passa iPhone'a 4, dzierżącego zaszczytny tytuł najbardziej spapranego i skompromitowanego telefonu na rynku, sprawia, że mnóstwo posiadaczy tego gadżetu po prostu wstydzi się w miejscach publicznych.

Powszechnie wyśmiewany i krytykowany iPhone jest niechętnie wyciągany z kieszeni czy torby, z trudem przychodzi ajfoniarzom korzystanie z niego w przestrzeni publicznej. Rozpaczliwie próbują ukryć fakt posiadania gadżetu Apple'a, maskując go wszelkimi możliwymi futerałami, pokrowcami i etui, które mają na celu tylko jedno - zmylenie postronnych, złośliwych spojrzeń.

Oczywiście w swoim środowisku ajfoniarze utrzymują, że chodzi o uchronienie cennych gadżetów przed złodziejami, ale wszyscy mamy świadomość, że żaden przyzwoity złodziej nie zaryzykuje utraty reputacji, a te wszystkie wymyślne maskarady służą tylko uniknięciu wstydu, obciachu i wyśmiania. Histeria wśród zdesperowanych ajfoniarzy jest tak duża, że również posiadacze starszych generacji iPhone'a sięgają po maskujące opakowania. Zróbmy więc przegląd wynalazków mających chronić przed agresją i kpinami haterów.

Dominuje tendencja do ukrywania iPhone'ów w futerałach sugerujących zgoła inną zawartość:

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/heinekiniphonecase1.jpg)

Niestety, twórca tego etui nie wziął pod uwagę, że piwo Heinekena w płaskich, filcowych puszkach jest jeszcze rzadkością na rynku (trwają prace nad przemakalnością filcu) i takie opakowanie raczej zwraca uwagę.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/baconandeggiphonecase_2.jpg)

Publiczne obnoszenie się z jajkiem sadzonym na bekonie w filcowej patelni jest dość ryzykowne. Nie tylko ze względu na liczne bojówki wojujących wegetarian, agresywnie reagujących na takie prowokacje, lecz także z powodu ryzyku pozwu sądowego ze strony Tefala, który wciąż pracuje nad technologią utwardzania i pokrywania filcu teflonem.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/playstationiphonecase.jpg)

Pomysł udawania konsoli do gier jest niezły - ten przedmiot jest już na tyle powszechny, że nie zwraca nadmiernej uwagi. Znaczący jest wybór konsoli - oczywista wskazówka, jakie podświadome tęsknoty i aspiracje przejawia właściciel iPhone'a i jaki gadżet tak naprawdę chciałby mieć zamiast iPhone'a, który nie radzi sobie z grami. To znane zjawisko w środowisku ajfoniarzy - wielu z nich jest rozczarowanych swoim telefonem, ale presja środowiska i wstyd sprawiają, że nigdy się do tego nie przyznają. Cierpią z tego powodu w samotności. Dlatego ten futerał ma dołączony na łańcuszku schowek na pigułki antydepresyjne i uspokajające.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/il_fullxfull.80368115.jpg)
Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/il_fullxfull.78233896.jpg)

Kolejne przykłady udawanych konsol, które są stosowane przez mniej wymagających posiadaczy iPhone'a. Skromne, nie zwracają uwagi - na pewno nie ściągną na użytkownika kpiących spojrzeń haterów, a przy niewielkiej dozie wyobraźni i zdolnościach dźwiękonaśladowczych można nawet umilić sobie czas graniem.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/iphonecassettecasecover.jpg)

Kolejny sposób, aby udawać, że nie ma się iPhone'a, a zupełnie inne urządzenie. Zupełnie nietrafiony. Obnoszenie się z kasetą magnetofonową to obciach większy niż sam iPhone, choć technologicznie te urządzenia stoją na podobnym poziomie. Kaseta dodatkowo ma tę przewagę, że można ją przewijać palcem, czego iPhone nie potrafi.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/vhsiphonecase.jpg)

Inna mutacja pomysłu z kasetą. Jako maskowanie iPhone'a zupełnie bezużyteczne, bo podróbę łatwo zdemaskować po braku naklejki z tytułem filmu "Filuterne figle 3" na grzbiecie pseudokasety.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/calculatorcase.jpg)

Ukrycie iPhona pod kalkulatorowym kamuflażem to akt skrajnej desperacji. Chyba że jesteś matematycznym geniuszem i na żądanie potrafisz bez demaskowania zawartości futerału wyciągnąć pierwiastek z 4767539468*x. X to zmienna obrazująca ilość sprzedanych iPhone'ów.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/magpul_iphone_back.jpg)

Pomysł cokolwiek dziwaczny jak na pacyfistów-wrażliwców, których wielu pośród ajfoniarzy. Oczywiście może działać odstraszająco na niektórych agresywnych haterów, ale jeśli podczas zabawy w paintball omyłkowo załadujesz karabin niewłaściwym magazynkiem i usiłujesz strzelać aplikacjami, to ryzykujesz śmierć przeciwników ze śmiechu.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/aluminum_iphone_case_bottom.jpg)

Próba przenoszenia iPhone'a w obudowie do twardego dysku to ewidentny fail. iPhone nie działa jako pamięć masowa i za cholerę nie da się go użyć do przenoszenia danych, więc oszustwo natychmiast wyjdzie na jaw. Tak ordynarne naciąganie faktów nie umknie czujnym haterom, a właściciel takiego wynalazku może paść ofiarą linczu.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/steampunkiphonecase2.jpg)

Beznadziejna próba ukrycia iPhone'a 4 w imitacji deseczki do krojenia borsuczych cynaderków. Wpadka na całej linii. Widoczna na zdjęciu wysuwana antena natychmiast demaskuje zawartość! Jeśli do działania jest potrzebna dodatkowa antena, to w środku może być tylko iPhone 4.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/ifixitiphoneteardown24.jpg)

Przenoszenie iPhone'a w częściach to może i dobry sposób na niezauważalne poruszanie się w miejscach publicznych. Części można poupychać w kieszeniach, nie zwracając na siebie uwagi. Trudność pojawia się jednak, gdy chcemy szybko odebrać połączenie. Ponieważ poczta głosowa włącza się z reguły już po 30 sekundach, osoby bez wybitnych zdolności manualnych nie powinny korzystać z tego rozwiązania.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/a5a14fb08ca3a44f1e797066a010e58c1011.jpg)

Niektórzy stosują metodę ukrycia iPhone'a pośród wielu noszonych przy sobie telefonów. To sprytny sposób, ale mało praktyczny. Wprawdzie wśród wielości i rozmaitości kształtów można łatwo przeoczyć iPhone'a, ale trudno go odnaleźć właścicelowi. Nie wszyscy też są w stanie zaakceptować obie ręce zajęte uchwytami od taczek.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/book_ipad_iphone2.jpg)

Ostatnio pojawiły się maskujące pokrowce imitujące książeczkę do nabożeństwa z drewnianymi kartkami. Staranne wykonanie i ręczna obróbka zasługują na uznanie, ale to nie powinno przesłonić kretynizmu całego pomysłu. Widok osoby prowadzącej rozmowę telefoniczną za pomocą książeczki do nabożeństwa może wywołać zainteresowanie nie tylko przechodniów, lecz także stosownych służb medycznych.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/iphone_w_hd2.jpg)

Ostatni przykład to niezbity dowód na to, o czym naprawdę marzą ajfoniarze, wybierając ten model pokrowca. Podświadome pragnienie posiadania naprawdę dużego wyświetlacza, w pełni funkcjonalnej wielozadaniowości, obsługi nieograniczonej ilości folderów, swobodnego zarządzania plikami, pełnej personalizacji i otwartego systemu z dostępem do dowolnych mediów i aplikacji, wbudowanego radia i routera WiFi, obsługi Flasha, synchronizacji przez Bluetooth i wielu innych funkcji sprawia, że pokrowce imitujące HTC HD2 cieszą się ogromną popularnością.

Taki futerał pełni funkcję maskującą, podnosi prestiż użytkownika i świetnie sprawdza się w każdej sytuacji. Ochronna szybka wykonana z Gorlilla Glass idealnie chroni delikatnego iPhone'a przed zarysowaniem, a obudowa z wytrzymałego tworzywa izoluje antenę lepiej niż bumper. Producent tych futerałów - HTC - ma ogromne trudności z realizacją indywidualnych zamówień, a chodzą słuchy o tym, że Apple planuje zamówić 5 milionów tych pokrowców i rozdawać je ofiarom iPhone'a 4 zamiast obciachowych bumperów.

O autorze: znany także jako ogrodnik.january, od dłuższego już czasu dostarcza czytelnikom regularnych, antynewsów z branży sadowniczej (specjalizuje się w jabłkach, zwłaszcza robaczywych), od których włos jeży się na głowie różnej maści ajfonsom i tym podobnym jabłkofilom. Sam bowiem bez ogródek określa swoje podejście: "uczulenie na Apple". Udziela się na applefobia.blox.pl.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)