Komputerowi wolontariusze odkryli dziwny pulsar

Komputerowi wolontariusze odkryli dziwny pulsar

Nowoodkryty pulsar znajduje się w gwiazdozbiorze Liska.
Nowoodkryty pulsar znajduje się w gwiazdozbiorze Liska.
Tomasz Miller
14.08.2010 21:34

W projekcie Einstein@Home każdy może przeznaczyć część mocy obliczeniowej swojego komputera na obróbkę danych astronomicznych. Efekt? Dzięki połączonym siłom rzeszy użytkowników odkryto w naszej Galaktyce nowy, zagadkowy pulsar...

W projekcie Einstein@Home każdy może przeznaczyć część mocy obliczeniowej swojego komputera na obróbkę danych astronomicznych. Efekt? Dzięki połączonym siłom rzeszy użytkowników odkryto w naszej Galaktyce nowy, zagadkowy pulsar...

Nowoodkryty pulsar, oznaczony kryptonimem PSR J2007+2722, to wirująca 41 razy na sekundę gwiazda neutronowa. Znajduje się ok. 17 000 lat świetlnych od Ziemi w gwiazdozbiorze Liska. Astronomów zainteresował swoim zaskakująco słabym polem magnetycznym (gwiazdy neutronowe są znane ze swoich supersilnych pól magnetycznych; rekordzistki noszą nawet w związku z tym miano "magnetarów"). Uczeni mają nadzieję, że odkrycie rzuci światło na przebieg tworzenia się tych obiektów i fizykę rządzących nimi procesów. Co może jednak ciekawsze, wcale nie został odkryty przez astronomów!

Jego odkrywcy, państwo Chris i Helen Colvin z Ames w stanie Iowa (oboje pracują w branży IT) oraz Daniel Gebhardt z Uniwersytetu Mainz w Niemczech (admin na tamtejszym wydziale muzycznym) są trzema z ok. 250 000 ludzi (w tym niżej podpisany) biorących udział w projekcie Einstein@Home. W ramach tego projektu dane astronomiczne zebrane m.in. przez słynny radioteleskop w Arecibo na Portoryko oraz eksperymentalny detektor fal grawitacyjnych LIGO w USA, są rozsyłane między komputery domowe uczestników. Te, jeśli akurat nie mają nic do roboty, obrabiają je za pomocą ściągniętego wcześniej programiku. Po zakończeniu obróbki plik wynikowy jest odsyłany naukowcom opiekującym się projektem.

Tym sposobem badacze mają ciągły dostęp do mocy obliczeniowej nieustępującej najszybszym na świecie superkomputerom, a ludzie z całego świata - satysfakcję z brania udziału w "największej przygodzie ludzkości", jak niektórzy nazywają współczesną naukę.

To ekscytujący moment dla Einstein@Home i jego uczestników. Oto dowód, że razem możemy odkrywać nowe rzeczy we Wszechświecie.

Bruce Allen, lider projektu

Obraz

Tak czy inaczej, to pierwsze doniosłe odkrycie w ramach projektu Einstein@Home. W zamierzeniu inicjatywa ta ma doprowadzić do bezpośredniego wykrycia zjawiska fal grawitacyjnych, których istnienie przewidział Albert Einstein w swojej ogólnej teorii względności. Czy ich odkrywcą również będzie nie-astronom?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)