Zasilacze Kensington, czyli jak łatwo być zielonym

Zasilacze Kensington, czyli jak łatwo być zielonym

Kensington
Kensington
Jacek Klimkowicz
11.08.2010 17:30

W dobie mody na oszczędzanie energii czy ograniczanie emisji dwutlenku węgla firma Kensington zwietrzyła okazję i proponuje nam nowe zasilacze do laptopów. Jednak czy warto wydać na nie nawet 80 dolarów?

W dobie mody na oszczędzanie energii czy ograniczanie emisji dwutlenku węgla firma Kensington zwietrzyła okazję i proponuje nam nowe zasilacze do laptopów. Jednak czy warto wydać na nie nawet 80 dolarów?

Dla wszelkiej maści miłośników ekologicznych gadżetów, którzy poszukują alternatywnych źródeł zasilania swoich energooszczędnych laptopów, odpowiedź z pewnością będzie jedna. Oni natychmiast pozbędą się prądożernych zasilaczy dostarczonych przez producenta. Co oferują nowe zasilacze z rodziny Wall Laptop Power Adapters przeciętnemu Kowalskiemu?

Według producenta, oprócz długoterminowej niezawodności, główną zaletą wprowadzanych właśnie produktów jest aż o 30% niższe zużycie energii w porównaniu z tradycyjnymi zasilaczami. Gdyby więc każdy użytkownik zaczął korzystać z nowego zasilacza Kensington, przełożyłoby się to - według poczynionych przez firmę obliczeń - na około 11% spadek wydatków na energię elektryczną. Tylko w Stanach Zjednoczonych pozwoliłoby to  zaoszczędzić nawet do 10,8 miliarda dolarów w skali roku. Brzmi nieźle, prawda?

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/kensingtonpowerwusb.jpg)

Oprócz tego zyskujemy w droższej wersji port USB, który pozwala nam naładować komórkę lub inne kompatybilne urządzenie. Nowe uniwersalne zasilacze będą dobrym źródłem energii dla sprzętu wielu marek, takich jak: Dell, HP, Toshiba, Asus, IBM, Lenovo, Sony, Acer, Gateway i wiele innych.

Za życie w zgodzie z naturą i normą Energy Star przyjdzie nam zapłacić 69 dolarów za wersję pozbawioną portu USB, oraz 79 dolarów w przypadku w pełni wyposażonego modelu.

Źródło: Kensingtonnotebooks.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)