Między 9 a 12 sierpnia w peruwiańskiej stolicy - Limie - odbywa się Festiwal Kina Polskiego.
Między 9 a 12 sierpnia w peruwiańskiej stolicy - Limie - odbywa się Festiwal Kina Polskiego.
Jeśli akurat jesteście w Peru, wybierzcie się koniecznie do Limy, a następnie znajdźcie dzielnicę Miraflores, a w niej Centrum Kulturalne Ricardo Palma. To właśnie tam przez 4 dni będą puszczane następujące filmy:
- Mała Moskwa, reż.: W.Krzystek
- Rysa, reż.: M.Rosa
- Rewers(http://blomedia.pl/post/48583,wspolczesne-czarno-biale-filmy-zestawienie-tych-najlepszych), reż.: B.Lankosz
- Wszystko, co kocham, reż.: J.Borcuch
- Mniejsze zło, reż.: J.Morgenstern
- Różyczka, reż.: J.Kidawa-Błoński
- Zwerbowana miłość, reż.: T.Król
- Solidarność, solidarność - zbiór 13 nowel
Festiwal organizowany jest z okazji 100-lecia polskiego kina, a także 30 rocznicy powstania NSZZ 'Solidarność'. Festiwalowe filmy zostaną pokazane także w Santa Cruz w Boliwii pod koniec sierpnia oraz w Guayaquil w Ekwadorze w połowie października.
Organizatorami imprezy są: Polski Instytut Sztuki Filmowej, Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Peru oraz MAÑANA.
Ciekawa jestem jak odebrane zostaną polskie filmy przez widzów z Ameryki Łacińskiej. Najbardziej interesuje mnie to w kontekście filmu 'Wszystko, co kocham', ponieważ, z powyższych propozycji, wydaje mi się zawierać najbardziej uniwersalną historię.
foto: wikipedia.org