Z armaty można wystrzelić różne rzeczy - pocisk, żwir, złom, duże kamienie, kaskadera, teściową i wiele, wiele innych obiektów. A widzieliście kiedyś działo strzelające dymem?
Z armaty można wystrzelić różne rzeczy - pocisk, żwir, złom, duże kamienie, kaskadera, teściową i wiele, wiele innych obiektów. A widzieliście kiedyś działo strzelające dymem?
[url=http://gadzetomania.pl/21748,mamo-idziemy-zajarac-wideo]Mamo, zajaramy?
[/url]Jak pokazuje to poniższy filmik, dym może wyrządzić tyle samo szkód, co i "klasyczny" ładunek działa. Przewróci ściankę z drewna, a i z ceglaną radzi sobie całkiem nieźle. Pokazywane tu działo wyrzuca z siebie błękitne kółko dymu, które pędzi z prędkością 200 mil na godzinę (320 km/h) i sieje zniszczenie. Zobaczcie to zresztą na prezentacji wideo.
[url=http://gadzetomania.pl/21765,wielkie-oko-patrzy-w-chicago]Wielkie Oko patrzy
[/url]Jakim sposobem to działa? Sekret kryje się w użytej do wyprodukowania dymu miksturze. Dokładna receptura nie została podana (pewnie po to, aby domorośli chemicy nie wysadzili swoich domów w powietrze), wiadomo jednak, że na mieszankę składają się duże ilości acetylenu oraz tlenu. Moim zdaniem siły porządkowe powinny zainteresować się tego typu wynalazkiem. Zamiast rozpędzać ludzi armatkami wodnymi, strzelają dymem i już wszyscy leżą. Oczywiście nie musi to być aż tak wielka armata.
Źródło: www.inewidea.com