Japończycy sceptyczni względem 3D

Japończycy sceptyczni względem 3D

Japończycy sceptyczni względem 3D
Blomedia poleca
06.07.2010 10:06

W Europie telewizory 3D sprzedają się nieźle, a przewidywania dla USA są jeszcze lepsze. Japończycy nie podzielają jednak póki co tego zapału.

W Europie telewizory 3D sprzedają się nieźle, a przewidywania dla USA są jeszcze lepsze. Japończycy nie podzielają jednak póki co tego zapału.

Strona Kakaku.com, złamująca się porównywaniem cen produktów, przeprowadziła badanie rynku japońskiego pod kątem zainteresowania technologią 3D. O dziwo okazało się, że nie jest ono wcale tak duże. Prawie 70 procent badanych osób stwierdziło, że nie ma w planach zakupu sprzętu 3D.

W badaniu wzięto pod uwagę odpowiedzi około 9000 osób. Dokładnie 31,2 procent z nich zastanawia się nad kupnem paneli 3D.Oczywiście można by powiedzieć, że to bardzo dużo, bo ponad jedna trzecia użytkowników Kakaku. Jeśli jednak patrzymy na Japonię jako na kolebkę wielu nowości technologicznych, to wynik wydaje się słaby. Rozumiem lekki dystans Europejczyków. U nas tak naprawdę nawet wysoka rozdzielczość jest jeszcze nowością. Ale w Japonii, gdzie telewizja w komórce to praktycznie standard, a płaski telewizor jest czymś tak oczywistym, że nawet nie wartym wspominania?

70 procent z osób nieprzekonanych do 3D narzekało na konieczność używania okularów. 57% zwracało uwagę na wysokie ceny okularów, a 40% rezygnowało z powodu małej ilości treści w 3D.

Hamulce rozwoju są więc w Japonii oczywiste i chyba zbieżne z tym co widzimy na Starym Kontynencie i w USA. Okulary muszą stanieć, a na półkach i w ofertach nadawców pojawić się więcej treści 3D.

Źródło: TechSfera

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)