Gucci otwiera hotel

Zastanawiacie się zapewne gdzie znajdzie się ten przybytek, z pewnością luksusu, żeby nie powiedzieć bezguścia (choć oczywiście nie musi tak być). Wybór miejsca nie był chyba zbyt trudny. Oczywiście będzie to Dubaj, w którym już znajduje się hotel otwarty przez konkurencyjną firmę Armani.

Zastanawiacie się zapewne gdzie znajdzie się ten przybytek, z pewnością luksusu, żeby nie powiedzieć bezguścia (choć oczywiście nie musi tak być). Wybór miejsca nie był chyba zbyt trudny. Oczywiście będzie to Dubaj, w którym już znajduje się hotel otwarty przez konkurencyjną firmę Armani.

Lorenz Ziller, dyrektor nowego przedsięwzięcia mówi, że w przeciągu 15 lat, firma Gucci planuje stworzyć 40 hoteli. Przede wszystkim w Chinach,Afryce, Rosji i Brazylii. We wszystkich hotelach mają znajdować się meble projektu właścicielki firmy, produkowane przez firmę Formitalia.

Kryzys finansowy na świecie opóźnił budowę, ale ostateczne otwarcie ma nastąpić najpóźniej z końcem tego roku. Hotel będzie posiadał 80 apartamentów oraz dwa specjalne pokoje królewskie, w wielu krajach zwane prezydenckimi. Na dachu będzie największa hotelowa restauracja.

Ponadto, goście hotelowi będą mieć możliwość nabyć wszystko, co im się podoba w pokoju - od mebli po ręczniki i pościel. Nie ma to jak przenieść hotelowy wystrój do własnego domu...Choć może tylko zazdrość przez mnie przemawia i sama bym kupiła wszystko, co bym mogła? Ciekawa jestem wystroju pokoi. Czekam na zdjęcia z utęsknieniem.

Najciekawszy jest fakt, że hotele otwiera pod swoim nazwiskiem Elisabetta Gucci, córka Paolo Gucci'ego, jednego z bardziej znanych i zaangażowanych potomków założyciela domu modowego, który to dom odcina się całkowicie od tego projektu.Ziller i Gucci twierdzą, że Elisabetta ma pełne prawo do używania własnego nazwiska i sygnowania nim dowolnych produktów. Koncern Gucci złożył jednak sprawę do sądu i zapowiedział walkę o chronienie nazwy marki.

Ceny w hotelach Elisabetty Gucci mają być zdecydowanie niższe, od tych, jakich życzą sobie inne, tak luksusowe przybytki. Za noc w dubajskim hotelu będziemy mogli zapłacić już od 408 dolarów, co przy cenach, zaczynających się od 2000 dolarów w hotelu firmy Armani, robi wielką różnicę. Oczywiście i w Gucci hotelu będzie można wyspać się za 6800 dolarów, zastanawiam się czym różni się najtańszy pokój od najdroższego, i czy płacąc taką astronomiczną sumę można żądać szczoteczki do zębów ze złota?

Zrobienie pięknego i luksusowego hotelu za pomocą pieniędzy, jakimi z pewnością Eisabetta dysponuje, chyba nie jest wyjątkowo trudne. Chciałabym zobaczyć projekt nietypowego, ale ładnego (nie jak śmieciowy hotel w Rzymie) hotelu, który był zbudowany stosunkowo niewielkimi kosztami.

foto: wikimedia.org