Wakacje w Kórniku

Wakacje w Kórniku

Wakacje w Kórniku
Paulina Tyburska
21.06.2010 20:58

Pamiętam Kórnik bardzo dobrze z dzieciństwa. Jeździłam raz w roku do pobliskiego Centrum Tenisowego na obozy sportowe. Wycieczka do zamku w Kórniku, w którym straszyć miała Biała Dama, były największą atrakcją wyjazdu.

Pamiętam Kórnik bardzo dobrze z dzieciństwa. Jeździłam raz w roku do pobliskiego Centrum Tenisowego na obozy sportowe. Wycieczka do zamku w Kórniku, w którym straszyć miała Biała Dama, były największą atrakcją wyjazdu.

Z przystani pod zamkiem można udać się w rejs statkiem 'Anna Maria'. Podczas podróży dowiemy się o historii miasta, zamku i okolicznych ciekawostkach. W trakcie przejażdżki zjemy również obiad, w restauracji Tawerna lub jeśli wybierzemy opcję numer 2 - przy ognisku rozpalanym w pobliżu przystani. Na rejs z obiadem wydamy 32 zł, a za dzieci zapłacimy 28 zł. Sam rejs kosztuje  odpowiednio 14 i 12 zł. Statek pływa od kwietnia do września i jednorazowo może zabrać do 60 osób.

Najważniejszym zabytkiem, a zarazem największą atrakcją Kórnika, jest zamek i okalające go wozownia, trzy oficyny i park.

Zamek jest nieczynny w poniedziałki. Natomiast od 1 maja do 30 września od wtorku do niedzieli zwiedzić go można w godzinach 10:00-17:00. Dorośli za bilet wstępu zapłacą 13 zł. Dzieci, emeryci i renciści natomiast 7 zł.

Historia zamku sięga średniowiecza. Żeby dostać się do środka budowli,która była otoczona fosą, trzeba było pokonać zwodzony most. Do dziś z tamtych fortyfikacji zachowały się jedynie mury i piwnice. Następnie zamek był kilkukrotnie przebudowywany, stąd wiele w nim elementów renesansowych. W XVIII wieku jego właścicielką została Teofila z Działyńskich Szołdrska-Potulicka, która kochając barok, przebudowała swą rezydencję raz jeszcze.Ponoć to właśnie ona straszy nocą jako 'Biała Dama'. Chcąc trafi na odpowiedź czemu właściwie straszy, natknęłam się na ciekawa i niezbyt straszną historię - Teofila mianowicie cierpiała za życia na okropne migreny i wieczorne oraz nocne spacery po założonym przez siebie ogrodzie, pomagały jej ponoć ukoić ból. Wszak po dniu pełnym zwiedzających może cierpieć i stąd schodzenie z portretu i nocne lamenty, słyszane w okolicy.

Różnorodność jaką wnosili coraz to nowsi właściciele udało zachować się do dziś. Możemy podziwiać meble, stroje i broń z różnych stylów i epok, a także z różnych krajów, skąd dawni mieszkańcy przywozili liczne pamiątki.

Drugim najciekawszym zabytkiem Kórnika jest neobarokowy Ratusz, który został zbudowany w 1907 roku. W 2004 roku dodane zostało do budynku szklane patio oraz specjalny kur, umieszczony pod zegarem. Codziennie daje znać mieszkańcom, że wybiło południe. Również z Ratusza i również o 12 dobiega mieszkańców hymn kórnicki.

Atrakcją samą w sobie jest rynek kórnicki z XV-wiecznym układem ulic. Otaczają go mieszczańskie kamienice z XVIII i XIX wieku.

Kolejną architektoniczną ciekawostką jest dawny zespół folwarczny Prowent. W jednym z mieszczących się w nim budynków urodziła się Wisława Szymborka.

Kornik, Poland - June 2008

Poza zabytkami, Kórnik i okolice, to świetne miejsca na wypady na łono natury. Najbliżej mają mieszkańcy Poznania, który oddalony jest od Kórnika o około 20 kilometrów. Kilka jezior tworzy sieć powiązanych ze sobą zbiorników wodnych, które noszą nazwę Rynna Kórnicko-Zaniemyska. Wokół jezior roztaczają się piękne lasy. W okolicy znajduje się część Rogalińskiego Parku Krajobrazowego. Zarówno piechurzy, jak i rowerzyści, a także grzybiarze będą mieć co robić. Spacerując możemy natknąć się na Ścieżkę Zdrowia, z urządzeniami rekreacyjnymi oraz tablicami, opisującymi proponowane ćwiczenia na świeżym powietrzu.

Arboretum to kolejna atrakcja, która przyciąga to miasta turystów. Jest to jeden z największych w Europie parków dendrologicznych z około 3 tysiącami odmian drzew i krzewów.

Gdzie się zatrzymać:

Do wyboru, wbrew pozorom, mamy dość dużo obiektów. Pierwszym z nich są Kórnickie Pokoje Gościnne. Właściciele oferują13 pokoi dwuosobowych (z możliwością dostawki) z pełnym węzłem sanitarnym za 100 złotych za noc. Pokoje mieszczą się przy Placu Niepodległości 25, tuż nad Polo Marketem.

Inną opcją spania jest nocleg w hotelu Daglezja, który dysponuje 42-ma pokojami, w tym jednym apartamentem i dwoma pokojami dla niepełnosprawnych. Wszystkie pokoje zawierają łazienkę, a także telewizję satelitarną , telefon i dostęp do internetu. Hotel jest równiez przystosowany do obsługi gości konferencyjnych - duża klimatyzowana sala z pełnym wyposażeniem multimedialnym i nagłośnieniowym może pomieścić 100 osób. Zmęczeni spacerami i zwiedzaniem odprężymy się w gabinecie masażu lub saunie na podczerwień (czyli ponoć w najlepszym dla zdrowia rodzaju sauny). Za noc w pokoju dwuosobowym zapłacimy 219 złotych, w tym jest także śniadanie, opłata za parking i wszelkie podatki. Hotel mieści się przy ul. Woźniaka 7.

Gdzie zjeść:

Nie tylko goście hotelu Daglezja mogą pożywić się w hotelowej restauracji. Czynna jest od 13:00 do 22:00 więc akurat na czas obiadu i kolacji. Do wyboru mamy dość dużo dań, w tym pięć zup, pasty, ryby, dania mięsne, a także sałaty i desery. Mały wybór dań wegetariańskich.

Między 11:00 a 22:00 otwiera swe wnętrze pizzeria Casablanca, która poza wieloma rodzajami pizzy, proponuje równie wiele rodzajów spaghetti. W menu także typowa kuchnia polska. Ceny niższe niższe niż w Daglezji, a i wybór zdecydowanie większy. Niestety nie wiem, jak ze smakiem potraw. Restauracja mieści się na pod numerem 8 na rynku.

A tu taka ciekawostka biurokratyczno-absurdalna z Kórnika:

Kórnik "Światełka absurdu"

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)