Niektóre monitory komputerowe bardziej przypominają już małe telewizory. Szkoda tylko, że mają podobną cenę.
Niektóre monitory komputerowe bardziej przypominają już małe telewizory. Szkoda tylko, że mają podobną cenę.
Acer 231H to 23 calowy monitor, którego główną funkcją odróżniającą go od konkurencji jest obsługa komunikacji dotykowej z rozpoznawaniem wielu miejsc styczności. Urządzenie ma wspierać komunikację dotykową pozwalając na obsługę komputera za pomocą gestów znanych z iPhone'a czy innych komórek wyświetlaczami reagującymi na nasze dłonie (szybkie notatki palcami, zbliżanie i oddalanie przez rozsuwanie opuszków itp.). Na szczęście to nie jedyna ciekawa funkcja tego urządzenia.
Z wbudowanymi złączami DVI i HDMI oraz matrycą o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli może to być ciekawa alternatywa dla telewizorów. Szczególnie dla osób, które nie mają zbyt dużo miejsca na coś większego oraz graczy. Tych drugich ucieszy czas reakcji matrycy 2 ms i kontrast (dynamiczny) 80 000:1. Monitor można też ustawiać wedle własnych potrzeb w przedziale 5-60 stopni.
Niestety sporym minusem jest cena. W Wielkie Brytanii Monitor Acer 231H kosztuje 320 funtów. Przypomnijmy, że za 23 cale. To ponad 1500 zł, a za tyle można już kupić 32 calowy telewizor.
Źródło: Pocket-lint, Tech-digest
