Na Steam można od niedawna spotkać posiadaczy komputerów Apple. Fajnie. Niech gry jednoczą świat... szkoda, że tak nigdy nie będzie. Już teraz podzielą, bo pojawiły się statystyki sprzętowe Steama za maj. PC dostało w kość.
Na Steam można od niedawna spotkać posiadaczy komputerów Apple. Fajnie. Niech gry jednoczą świat... szkoda, że tak nigdy nie będzie. Już teraz podzielą, bo pojawiły się statystyki sprzętowe Steama za maj. PC dostało w kość.
Wyniki badania sprzętu użytkowników Steam za maj 2010 znajdziecie tutaj i tutaj. Okazuje się, że fani Apple mają pod wieloma względami znacznie lepsze sprzęty niż PeCetowcy. Ot chociażby ilość RAM-u. Na Macach to w większości 4GB gdy na PC zaledwie 2GB. Procesory dwurdzeniowe też rządzą na Apple. 90% posiadaczy Maców ma takowe. W przypadku "blaszaków" korzysta z nich tylko 55% użytkowników Steam. PeCety radzą sobie znacznie lepiej z grafiką. Ale to dość oczywiste.
Inna sprawa, że Steam dla komputerów Apple jest młody i nie sądzę by zapisywało się do niego zbyt wielu użytkowników ze słabymi komputerami. No bo i po co? Zresztą jeśli ktoś kupuje komputer z nadgryzionym jabłuszkiem na obudowie do gier, to chyba postradał zmysły.
Statystyki trzeba by pewnie przeryć dogłębniej by wysunąć bardziej konkretne wnioski, ale jakoś mi się nie chce. Po co? Nie ważne na czym kto gra. Ważne, że gra.
Źródło: Grrr
