Odchodzący na zasłużoną emeryturę Robert Bach, jedna z najważniejszych figur w Microsofcie, powiedział, że Natal to "Święty Graal". A jak wszyscy wiemy z historii - jego poszukiwania trwały latami i nikt nie odniósł sukcesu.
Odchodzący na zasłużoną emeryturę Robert Bach, jedna z najważniejszych figur w Microsofcie, powiedział, że Natal to "Święty Graal". A jak wszyscy wiemy z historii - jego poszukiwania trwały latami i nikt nie odniósł sukcesu.
Zdaniem Bacha, jest mały sens robienia Natala pod Xbox 360, ponieważ ludziom nie będzie chciało się przesiadać na nowy kontroler, a tytułów, obsługujących ten wynalazek, będzie dość niewiele. Lepszym wyjściem miało by być dostarczenie Natala wraz z... nową konsolą, która dawałaby więcej możliwości dla tego rozwiązania i pozwalałaby wycisnąć z niego maksimum możliwości. Nadto Bach twierdzi, że zanim wprowadzi ta technologia upowszechni się (czyli wydane zostanie wystarczająco dużo tytułów obsługujących Natal), musi minąć co najmniej kilka lat, a w tym czasie konkurencja bynajmniej nie będzie spała.
[url=http://grrr.pl/2010/05/20/natal-za-600-zlotych/]Natal za 600 PLN?
[/url]
No cóż, trzeba przyznać, że w paru miejscach Bach ma słuszność, ale z drugiej strony konsol Xbox 360 nabyto na świecie ok. 40 milionów, więc moim zdaniem byłoby bez sensu wprowadzać nowy sprzęt tylko po to, aby sprzedać nowy kontroler.
Źródło: made2game.com