Wampiry jeszcze się nie skończyły. Udowodnią to krwiożercze potwory Guillermo del Toro

Wampiry jeszcze się nie skończyły. Udowodnią to krwiożercze potwory Guillermo del Toro

Okładka książki "The Strain"
Okładka książki "The Strain"
Marta Wawrzyn
22.11.2013 14:00

Jestem z tych, którzy najchętniej by już całkiem zakończyli erę wampirów i zombie w popkulturze. Ale nawet ja nie mogę przejść obojętnie wobec takiego nazwiska jak Guillermo del Toro, którego serial w tym tygodniu dostał od jednej z czołowych amerykańskich kablówek zamówienie na pełny sezon.

Jestem z tych, którzy najchętniej by już całkiem zakończyli erę wampirów i zombie w popkulturze. Ale nawet ja nie mogę przejść obojętnie wobec takiego nazwiska jak Guillermo del Toro, którego serial w tym tygodniu dostał od jednej z czołowych amerykańskich kablówek zamówienie na pełny sezon.

Kablówka FX, odpowiedzialna m.in. za takie produkcje, jak "Justified" i "Sons of Anarchy", w tym tygodniu zamówiła 13-odcinkowy sezon serialu "The Strain", którego twórcą jest Guillermo del Toro. To może być jedna z najciekawszych serialowych premier przyszłego roku.

"The Walking Dead", tylko z wampirami

Czy jest to coś oryginalnego? A gdzie tam! Jak to pięknie ujął Gawker, ten serial to "The Walking Dead", tylko z wampirami. Rzeczywiście tak to wygląda na papierze, a ponieważ zwiastunów jeszcze nie ma, suche opisy to wszystko, co mamy do dyspozycji. Suche opisy i własne przypuszczenia.

Czemu to się może udać?

13 odcinków to liczba idealna: nie ma miejsca na zapychacze, wystarczy akurat, żeby opowiedzieć przemyślany kawałek historii. Szansa na zamówienie drugiego sezonu już teraz jest bardzo duża, przykłady "The Americans" czy komedii, takich jak "Wilfred" i "Louie", dowodzą, że FX jeśli już w coś zainwestuje, to się tego trzyma dłużej niż przez jeden sezon. Są od tej reguły wyjątki, ale zdziwiłabym się, gdyby okazała się nią produkcja kogoś tak uznanego, jak Guillermo del Toro.

Czy chcemy czy nie, w przyszłym roku będziemy oglądać historię zarazy z krwiożerczymi wampirami w roli głównej. Oby dała radę, bo oczekiwania są bardzo duże.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)