Na stronach google znaleźć można ogłoszenie rekrutacyjne, w którym firma poszukuje doświadczonych twórców gier. Czy firma planuje powrót na rynek gier? I czy nie skończy się on ponownie taką samą porażką, jak Lively - jej poprzedni projekt?
Na stronach google znaleźć można ogłoszenie rekrutacyjne, w którym firma poszukuje doświadczonych twórców gier. Czy firma planuje powrót na rynek gier? I czy nie skończy się on ponownie taką samą porażką, jak Lively - jej poprzedni projekt?
Na stronach Google pojawiło się ogłoszenie rekrutacyjne na stanowisko „Product Management Leader, Games”. Firma poszukuje w nim „elastycznego, nakierowanego na rezultaty i doświadczonego senior leadera” mającego pomóc Google w stworzeniu zespołu pracującego nad tworzeniem gier. Wśród wymagań na stanowisko znajduje się doświadczenie na rynku gier sieciowych (zarówno webowych jak i na platformy mobilne) oraz udokumentowane sukcesy.
Wnioskować można z tego, że Google planuje ponowne wejście na rynek gier. Firma już raz próbowała to zrobić, wypuszczając w lipcu 2008 roku Lively, czyli grę MMO przypominającą pod wieloma względami sławne Second Life firmy LindenLabs, czy też funkcję Playstation Home. Wbrew nazwie Lively nie okazało się zbyt żywotne i nie znalazło uznania użytkowników. Cztery miesiące po starcie projektu Google zdecydowało się na jego zamkniecie. Dziś mało kto o nim pamięta.
Warto zauważyć, że 27 kwietnia Google przejęło izraelską firmę Labpixies, czyli producenta wtyczek do stron i przeglądarek internetowych oraz właśnie gier sieciowych. Cóż, pozostaje teraz tylko czekać, aż internetowy gigant wypuści swoją odpowiedź na sukces Metina lub Tanadu… ;)
