DMR wylądował na PlayStation 3. Tym razem Capcom

DMR wylądował na PlayStation 3. Tym razem Capcom

DMR wylądował na PlayStation 3. Tym razem Capcom
Mateusz Gajewski
23.04.2010 11:56

Kilka dni temu pisaliśmy o kontrowersjach związanych z Ubisoftem. Ostatnio sprawa tyczyła się instrukcji do gier, tym razem ponownie powraca temat uciążliwego zabezpieczenia o nazwie DRM. Przypomnę, głównym założeniem owego tworu jest blokowanie gry, w momencie gdy nie mamy dostępu do sieci. Krótka piłka: chcesz pograć w Assassin's Creed 2 na PC? Bez neta ani rusz. Warto także dodać, że mówimy tutaj o oryginalnych grach. Piraci dawno już sobie z DRM poradzili.

Zastanawiacie się dlaczego o tym piszę? Cóż, jak podaje tytuł: DRM trafił pod strzechę PlayStation 3.

Kilka dni temu pisaliśmy o kontrowersjach związanych z Ubisoftem. Ostatnio sprawa tyczyła się instrukcji do gier, tym razem ponownie powraca temat uciążliwego zabezpieczenia o nazwie DRM. Przypomnę, głównym założeniem owego tworu jest blokowanie gry, w momencie gdy nie mamy dostępu do sieci. Krótka piłka: chcesz pograć w Assassin's Creed 2 na PC? Bez neta ani rusz. Warto także dodać, że mówimy tutaj o oryginalnych grach. Piraci dawno już sobie z DRM poradzili.

Zastanawiacie się dlaczego o tym piszę? Cóż, jak podaje tytuł: DRM trafił pod strzechę PlayStation 3.

Co to oznacza? Wszystkie osoby, które ze względu na DRM miały zamiar przesiąść się na konsole, nie mają już "wyjścia ewakuacyjnego". Tym razem jednak sprawcą całego zamieszania jest studio Capcom, które wprowadziło DRM do swojej gry, Final Fight: Double Impact. Gra została wydana jedynie za pośrednictwem PSN, jednak aby w nią zagrać musimy być stale podłączeni do sieci. Co ciekawe zabezpieczenie jest o tyle upierdliwe, że aby uruchomić grę musimy być zalogowani na konto, z którego ta została zakupiona. Koniec "dzielonych" zakupów na PSN? Kto wie...

Najśmieszniejsze jest to, że Capcom komentuje swoje zachowanie tym, że DRM był już stosowany w przypadku gier z PSN. Powołuje się tutaj jednak na Warhawka i SOCOM, czyli tytuły tylko z trybem online. Ostatecznie stanęło na tym, że nie wiadomo jaka będzie przyszłość gier Capcomu, udostępnianych online. DRM w przypadku Final Fight użyto eksperymentalnie. Oby jeden eksperyment wystarczył.

Źródło: vgchartz

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)