Najgorsze polskie gry, czyli rzecz o porażkach i niskich budżetach
PIOTR RUSEWICZ • dawno temuTen artykuł ma 8 stron:
Maluch Racer
Kultowy samochód związany z naszą historią i gospodarką doczekał się znacznie mniej kultowej produkcji. Maluch Racer żerował na „polskości” podobnie jak znane z Amigi Franko. Czasy były jednak już inne, konkurencja lepsza i znacznie bardziej dostępna, więc niedziwne, że gra nie zyskała uznania w oczach krytyki. Ale… sprzedawała się naprawdę dobrze jak na produkt tej kategorii, co zapewniło sporo sequeli i mimo wszystko oddane grono fanów.
Po prostu maluchami jeździło się wielu graczom przyjemnie pomimo bardzo kiepskiej grafiki, nieciekawej fizyki i niewielkiego doboru tras oraz samochodów. Ja jeździłem troszeczkę innym maluchem w Gran Turismo, jednak Maluch Racer, jakkolwiek słaby był, pokazał, że odpowiedni dobór produktu do regionu może poskutkować niezłą sprzedażą. I przecierać szlaki ambitniejszym produkcjom.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze