Praktycznie każdy z gadżeciaży lubi klocki Lego. Sprytny zestaw plastikowych cegiełek pozwala nie tylko na zaoszczędzenie kilku chwil spokoju, podczas gdy najmłodszy syn przegląda instrukcję, ale także na zyskanie niezapomnianych chwil podczas budowy niesamowitych konstrukcji. Duńska firma zauważyła chyba, że jej wyroby nadają się nie tylko dla najmłodszych. Przedstawiciele Lego zapowiedzieli właśnie wypuszczenie na rynek rewolucyjnego, świecącego klocka.
Praktycznie każdy z gadżeciaży lubi klocki Lego. Sprytny zestaw plastikowych cegiełek pozwala nie tylko na zaoszczędzenie kilku chwil spokoju, podczas gdy najmłodszy syn przegląda instrukcję, ale także na zyskanie niezapomnianych chwil podczas budowy niesamowitych konstrukcji. Duńska firma zauważyła chyba, że jej wyroby nadają się nie tylko dla najmłodszych. Przedstawiciele Lego zapowiedzieli właśnie wypuszczenie na rynek rewolucyjnego, świecącego klocka.
Dziwna lampka sygnowana logiem Lego wyposażona jest w trzy baterie AAA oraz cztery diody LED, które nie są niestety wystarczająco silne, by oświetlić cały pokój, ale jak przystało na zestaw Lego - lampki można przecież ze sobą łączyć.
Koszt jednego świecącego klocka został ustalony na poziomie 23 dolarów, co po dzisiejszym kursie oznacza równowartość około 65 złotych. Budowa stylowego oświetlenia z klocków nie będzie należała do zbyt tanich. Mam jednak nadzieję, że LED z Lego już wkrótce pojawi się w jakiejś geekowskiej konstrukcji.
Źródło: coolest-gadgets
