Jak się łatwo wzbogacić? Tanner Sandlin już wie. A dlaczego wie? Ponieważ przeczytał w sieci artykuł traktujący o tym, ile maniacy dają za oryginalne, stare gry wideo. Osobiście pan Sandlin gier nie lubi, ale za młodych lat miał Atari 2600. I przypomniał sobie, że gdzieś w garażu leżą kartridże do tej konsoli...
Jak się łatwo wzbogacić? Tanner Sandlin już wie. A dlaczego wie? Ponieważ przeczytał w sieci artykuł traktujący o tym, ile maniacy dają za oryginalne, stare gry wideo. Osobiście pan Sandlin gier nie lubi, ale za młodych lat miał Atari 2600. I przypomniał sobie, że gdzieś w garażu leżą kartridże do tej konsoli...
[url=http://grrr.pl/2010/01/11/stare-kartridze-to-prawdziwi-twardziele/]Stare kartridże nie do zdarcia!
[/url]
Jak się okazało, w zakurzonym pudle leżało trzynaście kartridży z grą Air Raid. Jesteście ciekawi, jak wygląda? Screen z niej ozdabia ten wpis. Ile dalibyście za możliwość pogrania w takie coś? Zapewne nie mielibyście ochoty płacić ani grosza, jednak po wystawieniu tych gier na e-bay, okazało się, że niektórzy skłonni są dać za nie duże pieniądze. Tym bardziej, że pan Sandlin uzyskał certyfikat autentyczności kartridży od eksperta w temacie Atari - Alberta Yarusso z AtariAge.com. Posiadacz gry wystawił ją z ceną startową 50 USD. Na pięć minut przed końcem aukcji cena wynosiła... 14, 600 USD! Czy można się dziwić radosnemu uśmiechowi sprzedającego?
[url=http://grrr.pl/2010/04/13/modern-warfare-2-zupelnie-za-darmo/]Modern Warfare w 2D
[/url]Dosłownie kilka sekund przed zakończeniem aukcji ktoś podbił cenę do 17,528 USD, zaś w ostatniej sekundzie inny kupujący zaoferował 31,600 USD. Jest to zarazem druga w historii najwyższa kwota zapłacona za starą grę. Rekord należy do fabrycznie zapakowanego kartridża z grą familijną Stadium Events na Nintendo, za który zapłacono w lutym tego roku 43, 300 USD. Ta gra z kolei wygląda tak:
[url=http://grrr.pl/2009/11/27/nowy-kartridz-do-nes-a-wideo/]Nowy kartridż do NES
[/url]A teraz wybaczcie. Miałem kiedyś parę oryginalnych kaset z grami na Commodore 16. Idę poszukać.
Źródło: edition.cnn.com
