Odporny na trzęsienia ziemi dom ze słomy

Odporny na trzęsienia ziemi dom ze słomy

Odporny na trzęsienia ziemi dom ze słomy
Katarzyna Kieś
13.04.2010 23:41

W bajce o trzech świnkach domek ze słomy nie oparł się potężnemu dmuchaniu wilka. Słomiane budynki okazują się za to całkiem odporne na trzęsienia ziemi. Oczywiście, pod jednym warunkiem:

W bajce o trzech świnkach domek ze słomy nie oparł się potężnemu dmuchaniu wilka. Słomiane budynki okazują się za to całkiem odporne na trzęsienia ziemi. Oczywiście, pod jednym warunkiem:

mianowicie, że nikt nie wpadnie na pomysł, by stawiać słomiane drapacze chmur.

Słomiane, niewielkie domostwa powstają właśnie w Pakistanie. Koszt wybudowania takiego budynku przywoła pewnie uśmiech na twarz każdego inwestora lub dewelopera - dom o długości ścian 7,60x7,60 m to zaledwie 2250$. Budynek wykonany jest z ręcznie formowanych beli słomianych, osadzanych na kamiennej podmurówce. Ściany wzmocnione są bambusowym szkieletem oraz lekką siatką, która zabezpiecza słomę przed wypadaniem z konstrukcji. Lekki, wsparty na ażurowej więźbie dach, w razie trzęsienia ziemi nie przygniecie nikogo potwornym ciężarem dachówki. Konstrukcja ścian zabezpiecza zaś przed zawaleniem się budynku: w razie wstrząsów ściany mogą się nieco odkształcić, ale ponoć nie ulegną złamaniu.

Program budowy słomianych domów realizuje PAKSBAB (Pakistan Straw Bale and Appopriate Building, organizacja non-profit, działająca na rzecz ekologicznego budownictwa wykorzystującego materiały dostępne dosłownie pod ręką.

Słomiane konstrukcje sprawdzić się mogą chyba jedynie tam, gdzie nie występuje zima w wydaniu podobnym do naszej. Wprawdzie w słomie jest ciepło (to bodaj najlepszy izolator, który sprawdza się jako materiał zastępujący onuce nawet na Syberii), ale nie wyobrażam sobie, by tego typu domki sprawdziły się np. przy 20 stopniach mrozu. No i jak tam wbić gwóźdź w ścianę?...

  • Slider item
[1/1]

Źródło: Ecofriend

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)