Koszmar z ulicy Wiązów [zwiastun]

Sobotnia tragedia udowodniła, że los potrafi okrutnie płatać figle - każdy krok może być naszym ostatnim. Dzieciom z uporem maniaka (co jest oczywiście godne pochwały) tłumaczymy, że nie wolno rozmawiać z nieznajomymi. Z czasem zapominamy o tej zasadzie, bo im jesteśmy starsi, tym silniejsi i jakby "odporniejsi" na tragedie się czujemy. A czasami wystarczy zapukać do jakichś drzwi (pozdrowienia dla listonoszy i akwizytorów), za którymi może czaić się koszmar...

Sobotnia tragedia udowodniła, że los potrafi okrutnie płatać figle - każdy krok może być naszym ostatnim. Dzieciom z uporem maniaka (co jest oczywiście godne pochwały) tłumaczymy, że nie wolno rozmawiać z nieznajomymi. Z czasem zapominamy o tej zasadzie, bo im jesteśmy starsi, tym silniejsi i jakby "odporniejsi" na tragedie się czujemy. A czasami wystarczy zapukać do jakichś drzwi (pozdrowienia dla listonoszy i akwizytorów), za którymi może czaić się koszmar...

Fabuła: 5150 Elm's Way to adres na końcu spokojnej ulicy w małym miasteczku. Gdy w pobliżu Yannick spada z roweru i puka do drzwi by obmyć pokaleczone ręce, nie zdaje sobie sprawy, że właśnie zaczyna się jego koszmar. Jack Beaulieu i jego rodzina mają inne plany wobec chłopaka. Beaulieu jest mianowicie psychopatą i fanatycznym szachistą, który chce oczyścić świat ze zła. Mimo że Yannick nie zrobił nic złego, jest bity, torturowany, a później zostaje mu złożona oferta: jeśli wygra w szachy, droga stoi przed nim otworem. Od tej chwili chłopak jest pionkiem w grze psychopaty - straci w niej albo życie, albo rozum.

5150 Elm's Way (5150, Rue des Ormes) wyreżyserował Éric Tessier. Scenariusz napisał Patrick Senécal na podstawie własnej powieści. Film miał już premierę na kilku festiwalach.

Foto: Oficjalna strona

Źródło: Trailer Addict