Kopacz pośladkowy, czyli rzeczywistość post-prima-aprillisowa

Michał Nowak

02.04.2010 15:51

Jeśli ktoś jeszcze tego nie zauważył, wczoraj mieliśmy Prima Aprillis, czyli światowy dzień robienia ludzi w wała. W zeszłym roku Irek przygotował zestawienie najciekawszych filmowych żartów, które pojawiły się w sieci z okazji 1. kwietnia. Zajrzyjcie do wpisu, by przekonać się co was mogło ominąć w tym roku.

Będzie reboot sagi Zmierzch.

Na całe szczęście, są tylko cztery książki o młodocianych wampirach do zekranizowania, więc za jakiś czas o *Zmierzchu *wszyscy zapomną. Ale reboot?! To byłoby coś strasznego, a do tego wielce prawdopodobnego. W końcu Hollywood ma w zwyczaju wskrzeszać serie, które ciągle mają się dobrze, jak choćby Spider-Man.

źródło: IESB

Sequel Avatara będzie nosił tytuł Avatar: Na'Vi - World Infinity

Żarty z *Avatara *zdają się nie mieć końca. Gdzieś słyszałem, że sequel tego filmu nie będzie miał słowa "Avatar" w nazwie. Ale zawsze może być Pandora, albo właśnie Na'Vi.

źródło: MovieWeb

Jest zwiastun ekranizacji Halo!

Poważnie, sami zobaczcie. Wystarczy kliknąć w źródło poniżej.

źródło: IGN

Lucasfilm planuje cykl filmów detektywistycznych z Jar-Jar Binksem w roli głównej.

Tytuł mówi sam za siebie. Jar-Jar rozwiązujący zagadki w stylu Sokoła Maltańskiego. Ten cykl pewnie puszczaliby w piekle.

źródło: Club Jade

1. Abrams zapowiada pełnometrażowych Lostów.

To się nazywa wredny dowcip. Po co kombinować w zmyślaniu, skoro można napisać najbardziej oczywistą rzecz, którą czytelnicy prędzej łykną? Wiadomo przecież, że fani Losta mają ciągłą nadzieję na film kinowy. Jeszcze nie teraz, chłopcy i dziewczęta, jeszcze nie teraz...

źródło: Reel Empire

Gerard Butler oświadcza, że jest biseksualny.

Czy tak zachowują się mężczyźni po współpracy z Jennifer Aniston?

źródło: Reel Empire

Eddie Murphy zamiast Michaela Jacksona w kinowym filmie Captain EO.

Kojarzycie Kapitana EO? To była dość kosztowna krótkometrażówka z udziałem Jacko, przy której współpracowało kilka znanych nazwisk, np. F. F. Coppola i George Lucas. Ktoś wpadł na pomysł, że powstanie z tego film pełnometrażowy, a w roli tytułowej wystąpi Eddie Murphy. Brzmi groteskowo!

źródło: GFR

Zac Efron chce remaku* Rocky'ego IV.*

OK, tutaj się nie popisano. Nawet gdybym przeczytał taką wiadomość w środku zimy, to odruchowo spojrzałbym na kalendarz czy nie mamy przypadkiem 1. kwietnia.

źródło: Den of Geek

Jason Reitman i George Clooney planują remake Vertigo.

A to już całkiem prawdopodobna opcja. Sam myślałem nad żartem, w którym Clooney miałby wystąpić w remaku Hitchcocka. Tylko mnie Clooney bardziej pasował do nowej wersji* Północ - północny zachód*, a reżyserem byłby Steven Soderbergh.

źródło: Joblo

Robert Rodriguez zabiera się za reboot Terminatora.

Najpierw Predators, a potem Terminator? To byłaby już lekka przesada, chociaż jeśli ma się pieniądze, to można zrobić wszystko.

źródło: IESB

Hugh Laurie jako J. Jonah Jameson w nowym Spider-Manie.

Nie wiem jak wielkie jest grono miłośników* Spider-Mana* i Dr. House'a jednocześnie, ale podejrzewam że... jest wielkie. Do tego cała wiadomość brzmi całkiem wiarygodnie. Ale to tylko żart, więc proponuję otrzeć łzy i wrócić do codziennych zajęć.

źródło: IESB

Kick-Ass ma polski tytuł! - Kopacz pośladkowy.

Największe brawa należą się polskiemu dystrybutorowi - firmie Monolith! Przygotowali po prostu zajebisty dowcip, co idealnie wpisuje się w stylistykę filmu Kick-Ass. Widać, że rodzimi dystrybutorzy mają świadomość tego, że polscy widzowie nie cierpią zmieniania tytułów. Przy okazji, niektórzy mają niezłe poczucie humoru. Nawet postarano się o plakat, specjalnie na tę okazję.

Co ciekawe, przez cały wczorajszy dzień* Kick-Ass* figurował w bazie filmwebu pod nowym tytułem, tak samo jak na stronie dystrybutora. Dzisiaj wszystko wróciło już do normy. Monolith żartowało, że pozostałe tytuły brane pod uwagę, to: Tyłkopacz, Zado-kop, Mordoklepak, Obityłek, Wlejman i Tyłko-przetrącacz. Brawa za inwencję. :)

źródło: Monolith

foto: Filmweb

źródło: Cinema Blend, Monolith