Podróż poślubna marzeń, całkiem za darmo

Podróż poślubna marzeń, całkiem za darmo

Podróż poślubna marzeń, całkiem za darmo
Sabina Stodolak
31.03.2010 15:15

Podróże są cudowne, ale niestety w większości przypadków kosztowne. Zwłaszcza jeśli marzą się nam wakacje na innych kontynentach i noclegi w pięciogwiazdkowych hotelach. Rozwiązaniem może być wygranie „pracy”, którą proponuje RunawayBrideAndGroom.com – Irlandzka firma turystyczna, organizująca wyjazdy ślubne.

Podróże są cudowne, ale niestety w większości przypadków kosztowne. Zwłaszcza jeśli marzą się nam wakacje na innych kontynentach i noclegi w pięciogwiazdkowych hotelach. Rozwiązaniem może być wygranie „pracy”, którą proponuje RunawayBrideAndGroom.com – Irlandzka firma turystyczna, organizująca wyjazdy ślubne.

Pomysł jest powieleniem marketingowych reklam wirusowych, z którymi już się zetknęliśmy. Pierwsza oferta pracy jako wypoczynku, dotyczyła stanowiska rezydenta na tropikalnej wyspie w okolicach Australii – pracę (czyli 6 miesięcy wakacji i 105 ty$) zdobył Brytyjczyk.

Kolejna podróżnicza  propozycja super pracy pojawiła się nie tak dawno temu – w początkach marca. Pensja jest już nieco niższa („tylko 20.000£), ale za to w ciągu roku, pracownik zwiedzić ma wraz z firmą LowCostHoliday kilka miejsc. Oferta biura RunawayBrideAndGroom.com to pensja w wysokości 20.000 Euro i to do podziału na dwoje, ale za to można zyskać cudowny ślub i wspaniałą podróż poślubną. Para która przejdzie sito rekrutacji, będzie mogła przez 6 miesięcy podróżować po całym świecie, nocując w najlepszych hotelach i wypełniając sobie czas rozmaitymi atrakcjami.

Wymagania na stanowiska nie są duże – trzeba lubić podróże,  mieć miłą osobowość, zdolności komunikacyjne oraz „umieć doceniać luksus który Cię otacza” Ja umiem! A wy?

Aplikacje można wysyłać do 7 kwietnia. Poza CV przygotować trzeba 80 sekundowy podcast. I oczywiście, trzeba mieć kandydata na męża lub żonę.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)