Commodore 64 powraca w nowym wcieleniu

Commodore 64 powraca w nowym wcieleniu

Commodore 64 powraca w nowym wcieleniu
Artur Falkowski
22.03.2010 08:30, aktualizacja: 11.03.2022 15:41

Commodore 64 to komputer, który dla wielu kojarzy się z młodością. Urok wczytywanych z magnetofonu gier, ustawianie głowicy czy zazdrosne spojrzenia na znajomego posiadającego stację dysków - cóż za wspomnienia. Fani nie muszą jednak rozpaczać, ponieważ niedługo będą mogli kupić nowiutki komputer z doskonale znanym logo.

Commodore 64 to komputer, który dla wielu kojarzy się z młodością. Urok wczytywanych z magnetofonu gier, ustawianie głowicy czy zazdrosne spojrzenia na znajomego posiadającego stację dysków - cóż za wspomnienia. Fani nie muszą jednak rozpaczać, ponieważ niedługo będą mogli kupić nowiutki komputer z doskonale znanym logo.

Barry Altman, prezes niedawno powstałego Commodore USA, długo walczył o to, by móc wykorzystać markę Commodore. W końcu, gdy kwestie prawne zostały rozwiązane, mógł przystąpić do działania. Zapowiada, że jeszcze w tym roku ruszy duża kampania marketingowa, mająca na celu wypromowanie nowego komputera ze znakiem Commodore, który będzie po prostu PC w całości zawierającym się w klawiaturze.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/03/9100_rear1.jpg)

Pod względem konstrukcji będzie bazował na komputerze Cybernet ZPC-GX31. Jak możemy dowiedzieć się ze strony producenta, będzie można go nabyć w konfiguracji z procesorem Intel Core 2 Duo lub Quad, do 4 GB RAM i z twardym dyskiem do 2 TB. Można również zażyczyć sobie model z wewnętrznym napędem optycznym.

Commodore USA próbuje zachęcić nas do zakupu trzema argumentami. Po pierwsze odwołuje się do sentymentu i czasów świetności C64, po drugie podkreśla oszczędność miejsca oraz po trzecie kusi niskim zużyciem energii. Fabrycznie będzie miał zainstalowany system Ubuntu, jednak za dodatkową opłatą można go będzie zastąpić Windowsem. Cena nowego Commodore nie jest jeszcze znana.

Źródło: Engadget

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)