Audi E/O - model zaprojektowany specjalnie dla kobiet

Audi E/O - model zaprojektowany specjalnie dla kobiet

Audi E/O - model zaprojektowany specjalnie dla kobiet
Katarzyna Kieś
20.03.2010 00:18

Drogie Czytelniczki, oto, czym mamy jeździć w przyszłości!

Audi E/O - koncept stworzony z myślą o tych wszystkich kobietach, które uwielbiają prowadzić samochód; na dodatek chcą, by ich przyjemność z jazdy nie była zakłócona smrodem spalin i wyrzutami sumienia, iż jeżdżenie szkodzi. Auto byłoby czymś w rodzaju 2 w 1, tylko na odwrót: kupując jeden taki pojazd otrzymywałoby się dwa moduły (no, prawie :-))

Drogie Czytelniczki, oto, czym mamy jeździć w przyszłości!

Audi E/O - koncept stworzony z myślą o tych wszystkich kobietach, które uwielbiają prowadzić samochód; na dodatek chcą, by ich przyjemność z jazdy nie była zakłócona smrodem spalin i wyrzutami sumienia, iż jeżdżenie szkodzi. Auto byłoby czymś w rodzaju 2 w 1, tylko na odwrót: kupując jeden taki pojazd otrzymywałoby się dwa moduły (no, prawie :-))

Audi E/O byłoby pojazdem napędzanym jedynie energią elektryczną. Podładować baterie można by w dowolnym miejscu - pod warunkiem, iż znajdowałaby się tam stacja ładująca, oczywiście. Diabeł tkwiłby zaś w tym, że samochód ten byłby dostępny w dwóch różnych wariantach.

Model E byłby tym głównym. Można by pokonać nim ok. 240 km na jednym ładowaniu baterii. Następnie oddawałoby się model E do podładowania, i przesiadało się do mniejszego wariantu - modelu O. Ów byłby takim autem zastępczym na niewielkie odległości - do ok. 80 km na jednym ładowaniu baterii.

Kiedy właścicielka poruszałaby się, korzystając z Audi O, to samo Audi, tylko w wersji E wcale nie stałoby bezczynnie pod ładowarką. Ów model, unieruchomiony na czas ładowania, zamieniałby się w interaktywny wyświetlacz, na którym można by zapoznać się ze stroną internetową właścicielki a nawet skontaktować się z nią poprzez aplikacje multimedialne.

OK. Podoba mi się pomysł, by zamiast jednego dostawać dwa. I podoba mi się, że Audi pomyślało o zmotoryzowanych kobietach. Jednak jestem pewna, że zachodząca podczas ładowania baterii transformacja Audi E w prywatną "budkę multikontaktową" to nie jest najlepszy pomysł. Chociażby z tego powodu, że reklam mamy aż za dużo. Pomyślcie tylko, jak mógłby wyglądać świat, gdyby każdy właściciel pojazdu chciał powiedzieć o sobie choć kilka zdań i czyniłby to "na żądanie" przypadkowych, obcych ludzi?...

Obraz

Źródło: Ecofriend

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)