Polak oszukuje Polaka. Nowy pomysł: "muzyka bez opłat ZAiKS"

Polak oszukuje Polaka. Nowy pomysł: "muzyka bez opłat ZAiKS"

Muzyka (Fot. Flickr/ carolyn.will/Lic. CC by)
Muzyka (Fot. Flickr/ carolyn.will/Lic. CC by)
Marta Wawrzyn
21.10.2013 14:00, aktualizacja: 13.01.2022 10:25

Nieuczciwe zarabianie w Internecie to wciąż bardzo popularny sposób na "biznes" w Polsce. Pobieranie opłat od firm za muzykę na licencji Creative Commons to najnowszy pomysł oszustów.

Nieuczciwe zarabianie w Internecie to wciąż bardzo popularny sposób na "biznes" w Polsce. Pobieranie opłat od firm za muzykę na licencji Creative Commons to najnowszy pomysł oszustów.

Polacy nabierają Polaków w Sieci na wszelkie możliwe sposoby: a to oferują ściąganie niewielkich ilości danych za całkiem spore pieniądze, a to naciągają na pracę, a to na tanie zakupy. Teraz przyszła pora na muzykę.

Zapłać za to, co jest bezpłatne

Jak donosi Dziennik Internautów, w Sieci pojawiła się strona WolneMedia.eu, próbująca sprzedawać firmom (zakładom fryzjerskim, restauracjom, hotelom itp.) muzykę "bez opłat ZAiKS STOART ZPAV". Chodzi tu o muzykę dostępną na licencji Creative Commons, czyli bezpłatną.

Oszuści linkowali – czas przeszły, bo strona już zdążyła zniknąć z Sieci – do Radia Wolne Media (WolneMedia.net), które oferuje muzykę na licencji CC bez żadnych opłat. Na stronie można było znaleźć "informacje prasowe", które miały dowodzić, że wszystko jest w najlepszym porządku, a także numer infolinii przysłonięty napisem "już niebawem". I oczywiście cennik. 10 zł + VAT dla zakładu fryzjerskiego, 20 zł + VAT dla lokalu gastronomicznego... Zapłać, a dostaniesz to, co gdzie indziej miałbyś za darmo.

Tak wyglądała strona oszustów
Tak wyglądała strona oszustów

Jak pisze Dziennik Internautów, dostęp do muzyki Radia Wolne Media dostawało się po zapłaceniu:

Plaga internetowych oszustów

Ci konkretni naciągacze się wystraszyli, ale to nie znaczy, że za rogiem nie czyhają już kolejni. Serwisy, które służą tylko i wyłącznie nabieraniu osób średnio orientujących się, co w Sieci jest za darmo, a co nie, powstają w Polsce jak grzyby po deszczu. Najlepszy sposób na ochronę przed tą plagą? Nie podawać na żadnej nieznanej stronie w Sieci takich danych, jak adres zamieszkania czy PESEL. Inaczej łatwo jest skończyć z fakturą za coś, co miało być bezpłatne.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)