Dyrektor kolejnej szkoły chwali się, że podgląda uczniów, kiedy korzystają z laptopów (wideo)

Dyrektor kolejnej szkoły chwali się, że podgląda uczniów, kiedy korzystają z laptopów (wideo)

Dyrektor kolejnej szkoły chwali się, że podgląda uczniów, kiedy korzystają z laptopów (wideo)
Marek Maruszczak
26.02.2010 21:00, aktualizacja: 11.03.2022 15:57

Niedawno Artur pisał o sprawie szkoły, której pracownicy szpiegowali uczniów za pośrednictwem kamer internetowych zamontowanych w ich laptopach. Teraz sytuacja robi się jeszcze bardziej kuriozalna. Dyrektor kolejnej placówki publicznie przechwala się, że nie tylko podgląda swoich podopiecznych, ale też robi im zdjęcia.

Niedawno Artur pisał o sprawie szkoły, której pracownicy szpiegowali uczniów za pośrednictwem kamer internetowych zamontowanych w ich laptopach. Teraz sytuacja robi się jeszcze bardziej kuriozalna. Dyrektor kolejnej placówki publicznie przechwala się, że nie tylko podgląda swoich podopiecznych, ale też robi im zdjęcia.

Nagranie (szkoły nr 339 na Bronksie) samo w sobie ma na celu przedstawienie pozytywów płynących z technologii używanych w służbie edukacji. Jednak fragment o zdalnym monitorowaniu pracy uczniów (zaczyna się od 4:36) jest dość niepokojący. Szczególnie w świetle informacji o tym, że sprawą poprzedniej szkoły podglądającej uczniów zajęło się FBI.

Różnica jest taka, że uczniowie są obserwowani jedynie w szkole. Co nie zmienia faktu, że sytuacja jest dość dziwna. Monitorowanie włączonych aplikacji jest jeszcze akceptowalne. Jednak nieustanny podgląd uczniów to już przesada.

Być może jestem paranoikiem, a takie zastosowanie kamer internetowych to nieunikniona konsekwencja postępu technologicznego. Nie potrafię jednak uniknąć skojarzeń z rokiem 1984 Orwella.

Źródło: Gizmodo

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)