Przygody Johna McClane'a to historia stara jak świat, ale niemałym zaskoczeniem dla wielu będzie fakt, że to dopiero czwarta część była najbardziej dochodowa! Szklana pułapka 4.0 mocno podzieliła fanów, w czym nie widzę niczego dziwnego. Każdy sequel po latach, musi liczyć się z powstaniem fali malkontentów. Dla mnie czwarta część była naprawdę dobrym kinem akcji, mimo że Bruce Willis nie był już tak badass jak wcześniej (bez żadnych fucków i po terapii antynikotynowej). Prace nad "piątką" mogą ruszyć już w przyszłym roku, a Willis marzy sobie zrobienie jeszcze większej zgrywy z McClaine'a.
Przygody Johna McClane'a to historia stara jak świat, ale niemałym zaskoczeniem dla wielu będzie fakt, że to dopiero czwarta część była najbardziej dochodowa! Szklana pułapka 4.0 mocno podzieliła fanów, w czym nie widzę niczego dziwnego. Każdy sequel po latach, musi liczyć się z powstaniem fali malkontentów. Dla mnie czwarta część była naprawdę dobrym kinem akcji, mimo że Bruce Willis nie był już tak *badass *jak wcześniej (bez żadnych fucków i po terapii antynikotynowej). Prace nad "piątką" mogą ruszyć już w przyszłym roku, a Willis marzy sobie zrobienie jeszcze większej zgrywy z McClaine'a.
Podczas wywiadu promującego film Cop Out, aktor powiedział, że chce nakręcić Szklaną pułapkę 5. Ale jak dodaje, nie ma zamiaru brać postaci McClaine'a zupełnie na serio, a wręcz przeciwnie - większą radość sprawi mu wyśmianie dotychczasowego wizerunku twardego gliniarza. No cóż, Szklana pułapka zawsze miała elementy humorystyczne, ale lepiej niech nie przeginają za bardzo, bo film zamieni się w końcu w parodię.
Co więcej, Willis mówi, że sprawa będzie o zasięgu międzynarodowym. Wróćmy do przeszłości i zastanówmy się nad dotychczasowymi filmami. W pierwszym filmie, cała akcja była osadzona w jednym budynku, sequel przeniósł wydarzenia na lotnisko, a w "trójce" McClane biegał już po całym mieście. Czwarta część poszła nawet nieco dalej, bo bohater dosłownie latał nad miastem, a sprawa o którą walczył miała wymiar światowy. Nie lepiej byłoby zatoczyć koło i umiejscowić akcję najnowszej części w bardziej klaustrofobicznych warunkach? Widocznie nie według Willisa. Oby tylko McClane nie zamienił się w nowego Bonda, bo to raczej nie ten typ faceta.
Na koniec informacja, która jednych może podbudować, a u drugich skreśli film już na starcie. Szklaną pułapkę 5 ponownie miałby wyreżyserować Len Wiseman, który odpowiadał za poprzedni film. Ja nie widzę przeszkody, bo jak już wspomniałem, *Szklana pułapka 4.0 *była naprawdę dobra. Wiem, że wielu kednak nie podziela tego zdania.
Źródło: Cinema Blend