W hotelu z Banderasem

Jeśli jesteście miłośnikami dobrego hiszpańskiego wina albo fanami (fankami?) Antonio Banderasa, to niebawem będziecie mogli spędzić urlop w hotelu położonym na obszarze winnicy, której współwłaścicielem jest znany aktor. Banderas planuje otworzyć niewielki hotel dla znawców wina, którzy po degustacji mogliby spędzić noc na miejscu, a także dowiedzieć się więcej o czerwonych i różowych trunkach tu wyrabianych.

Jeśli jesteście miłośnikami dobrego hiszpańskiego wina albo fanami (fankami?) Antonio Banderasa, to niebawem będziecie mogli spędzić urlop w hotelu położonym na obszarze winnicy, której współwłaścicielem jest znany aktor. Banderas planuje otworzyć niewielki hotel dla znawców wina, którzy po degustacji mogliby spędzić noc na miejscu, a także dowiedzieć się więcej o czerwonych i różowych trunkach tu wyrabianych.

Jeśli znacie dzielnicę Ribera del Duero (pod która to nazwą winnica do niedawna funkcjonowała), na północny zachód od Madrytu, to możecie wpaść i przekonać się na jakim etapie są prace nad postawieniem tego, z pewnością w przyszłości obleganego, hotelu.

W chwili obecnej winnica produkuje około 600 tysięcy butelek wina rocznie. Aktor chciałby podnieść te liczbę nawet do dwóch milionów. Proces ten ma nie wpłynąć na obniżanie jakości. Banderas w wywiadach mówi nawet o chęci zapanowania na europejskim, a następie amerykańskim rynku. Winnica zmieniła nazwę na Anta Banderas. Jeśli będziemy mieć szczęście, możemy natknąć się na samego właściciela. Uważać jednak należy na, ponoć chodzącą krok w krok za nim, żonę.

Czekając na wybudowanie hotelu, możecie zobaczyć Antonia sprzed prawie dwóch dekad, w reklamie wina musującego:

Foto: filmweb.pl