Hewlett-Packard będzie kontrolował całą Ziemię przez centralny system nerwowy (wideo)

Hewlett-Packard będzie kontrolował całą Ziemię przez centralny system nerwowy (wideo)

Hewlett-Packard będzie kontrolował całą Ziemię przez centralny system nerwowy (wideo)
Marcin Krzewicki
18.02.2010 18:48, aktualizacja: 11.03.2022 16:03

Nie tylko IBM potrafi zadziwić swoją kreatywnością i innowacyjnymi rozwiązaniami. Do grupy prekursorów najnowszych technologii wkroczył Hewlett-Packard znany dobrze jako producent peryferiów komputerowych czy też laptopów. Świeżym wynalazkiem jest (oczywiście w przenośni) centralny i elektroniczny układ nerwowy dla planety Ziemi.

Nie tylko IBM potrafi zadziwić swoją kreatywnością i innowacyjnymi rozwiązaniami. Do grupy prekursorów najnowszych technologii wkroczył Hewlett-Packard znany dobrze jako producent peryferiów komputerowych czy też laptopów. Świeżym wynalazkiem jest (oczywiście w przenośni) centralny i elektroniczny układ nerwowy dla planety Ziemi.

Central Nervous System for the Earth ( w skrócie CeNSE) będzie składać się z wielu miliardów super wrażliwych, tanich i wytrzymałych czujników (widocznych na powyższej fotografii). Ich zadaniem będzie wykrywanie i zbieranie danych, które mają zapobiec niebezpieczeństwom w postaci zanieczyszczeń infrastruktury środowiska. Wszystkie wyniki będą analizowane między innymi pod kątem zmian klimatycznych zachodzących na naszej planecie. Centralny system nerwowy ma również ostrzegać przed zbliżającym się trzęsieniu ziemi. Prawdopodobnie miliardy czujników będą wcześniej informować o zbliżającym się huraganie czy tornadem.

Każde urządzenie jest wyposażone między innymi w akcelerometr, podobny chociażby do tych w telefonach komórkowych, ale jest on od nich o 1000 razy czulszy. Jeśli człowiek znalazłby się w pobliżu super czułego sensora, ten z kolei mógłby wykryć drgania pochodzące z bicia serca. Nawet takie delikatne wibracje przenoszone są przez nasze ciało wprost do ziemi. Oczywiście nikt z nas nie jest w stanie ani poczuć ani w jakikolwiek sposób zauważyć tego zjawiska bez specjalistycznych przyrządów.

HP chce iść za ciosem i stworzyć podobne czujniki w wykorzystaniem nanotechnologii i oczywiście nanomateriałów. Druga generacja tych urządzeń wyposażona będzie w czujniki biologiczne i biochemiczne, przez co będą reagować przede wszystkim na bodźce trafiające do nich wprost z powietrza czy też wody. Te czujniki będą z kolei czulsze o 100 milionów razy od aktualnych elektronicznych wersji.

Skoro istnieją już urządzenia do zbierania danych, teraz należałoby wyposażyć się w centrum ich analizowania. Aby analiza informacji przesyłanych przez czujniki przebiegała szybko i sprawnie niezbędna jest jednostka lub jednostki zdolne do ich przetwarzania przez 24 godziny na dobę. Po upływie sześciu miesięcy nazbiera się około 20 petabajtów danych. Jeden petabajt to dokładnie 1024 terabajty.

Głównym celem HP jest stworzenie globalnej sieci na podobieństwo ludzkich zmysłów, z tym że o wiele czulszych i potrafiących o wiele wcześniej przekazać informacje na temat aktualnych i przyszłych warunków pogodowych i klimatycznych panujących na naszej planecie. Patrząc na całą sprawę z dystansu, potentat pragnie stworzyć własną sieć, bardzo podobną do internetowej. Trudno wywnioskować jakie mogą być dalsze plany rozwoju tego przedsięwzięcia, ale trzeba przyznać, że panowie od drukarek szykują skok na "głęboką wodę".

Z resztą sam Peter Hartwell otwarcie stwierdził:

"Jeśli zamierzamy ocalić planetę, musimy ją kontrolować".

I co Wy na to?

*[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=qMGyQGTpMFs[/youtube]

Źródło: inhabitat

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)