لعبة دانتي انفرنو تتجنب الشرق الأوسط (Dante nie odwiedzi Bliskiego Wschodu)
Dokładnie tak. Bliski Wschód unika Dante's Inferno. Gry ponownie szokują, zaskakują i sprawiają, że część świata jest zbulwersowana i najchętniej zmieszałaby je z błotem. I o to chodzi. Tak miało być. Yeah!
Dokładnie tak. Bliski Wschód unika Dante's Inferno. Gry ponownie szokują, zaskakują i sprawiają, że część świata jest zbulwersowana i najchętniej zmieszałaby je z błotem. I o to chodzi. Tak miało być. Yeah!
Pewnie zapytacie "WTF?! O co mu chodzi?". Już wyjaśniam. Tego typu akcje mają na celu tylko jedno: przyciągnąć jak najwięcej uwagi do danego produktu (w tym przypadku do Dante's Inferno). Udało się? Skoro czytacie tego newsa to oznacza, że tak.
Otóż studio* Electronic Arts* ogłosiło, że nie ma zamiaru wydawać gry Dante's Inferno w krajach Bliskiego Wschodu. Dlaczego? Powód jest prosty: gra zbyt wiele miesza w sprawach religijnych. Ma to związek z życiem po śmierci, z 9 kręgami piekła pełnymi grzeszników itp. Tego typu tematy są bardzo "delikatnymi" w krajach Bliskiego Wschodu. Podobnie jest z grą God of War, której również próżno tam szukać. Głównie ze względu na fakt, iż w nazwie znajduje się słowo "God" (z ang. bóg), a cała gra bazuje na greckiej mitologii.
Przyznam szczerze, że podzielam zdanie speców z EA. Wielokrotnie miałem do czynienia z ludźmi różnego wyznania, także tymi pochodzącymi z Bliskiego Wschodu i wiem, że są oni bardzo czuli na tematy związane z religią. Dobre posunięcie - nie ma sensu próbować skoro i tak nic by z tego nie wyszło, a jeśli ktoś rzeczywiście będzie chciał zagrać w grę, to na pewno znajdzie sposób na jej zdobycie (import).
Źródło: gameslatest