Będzie polski Live? Trwa dyskusja na szczycie Microsoftu

Będzie polski Live? Trwa dyskusja na szczycie Microsoftu

Będzie polski Live? Trwa dyskusja na szczycie Microsoftu
Piotr Mazanek
28.01.2010 19:42

Dyrektor generalny polskiego oddziału Microsoftu - Jacek Murawski, będzie w przyszłym tygodniu rozmawiał ze Steve'm Ballmerem o polskiej wersji usługi Live. Czy coś wreszcie zmieni się w tej materii? Czy gracze z Polski będą mogli korzystać bez kombinowania z multiplejerowych zalet XBoxa?

Dyrektor generalny polskiego oddziału Microsoftu - Jacek Murawski, będzie w przyszłym tygodniu rozmawiał ze Steve'm Ballmerem o polskiej wersji usługi Live. Czy coś wreszcie zmieni się w tej materii? Czy gracze z Polski będą mogli korzystać bez kombinowania z multiplejerowych zalet XBoxa?

W połowie stycznia polski odział koncernu rozpoczął akcję "Nie przerabiam - nie kradnę" która miała zmobilizować graczy do publicznego dialogu na temat nielegalnego kopiowania gier na Xboxa 360. Microsoft chciał zapewne ewangelizować polaków z zakresu szkodliwości kopiowania gier oraz korzystania z nielegalnego oprogramowania. Jednak ton dyskusji szybko uległ zmianie. To gracze przejęli głos i zaczęli się domagać uruchomienia w Polsce usługi Xbox Live.

To właśnie dzięki tej usłudze gracze mogą łączyć się z internetem, pobierać darmowe dema i zapowiedzi gier, ściągać trailery oraz łączyć się z serwisami społecznościowymi. Największą jednak zaletą Xbox Live jest możliwość grania przez internet z innymi osobami.

Całą sytuacja jest paradoksalna ponieważ użytkownicy konsoli mogą kupować oryginalne gry. Nie mogą jednak zarejestrować swojego konta w systemie Live Microsoftu na polskie dane adresowe. To powoduje że o grze w internecie możemy jak na razie pomarzyć.

Polak nie byłby Polakiem gdyby nie obszedł tego przepisu. W tym przypadku użytkownicy rejestrują swoje konta Live na fikcyjne dane twierdząc że mieszkają w USA czy Wielkiej Brytanii.

Całą sprawa jest od pewnego czasu mocno nagłaśniana przez środowisko internautów. Głos społeczeństwa dotarł także do Jacka Murawskiego który ma zamiar dalej poprowadzić sprawę osobiście, o czym informuje w wywiadzie udzielonym dla TVN24.

Oto jego najciekawsze fragmenty:

[cytat]Dlaczego Microsoft w Polsce sprzedaje wybrakowany produkt i dlaczego łączycie brak usługi Live z problemem piractwa? W Polsce usługa jest zablokowana, ale można z niej korzystać w Indiach czy Meksyku, gdzie poziom piractwa jest większy niż u nas.

Zgadzam się z większością użytkowników. Już czas, aby Xbox live został uruchomiony w Polsce.[/cytat]

[cytat]To dlaczego go nie ma?

To skomplikowana sprawa. Wdrażanie takich produktów odbywa się stopniowo. Mamy wiele języków, wiele krajów, wiele systemów podatkowych, płatnościowych. Proszę zwrócić uwagę, że nasz konkurent Apple również nie ma usługi iTunes w Polsce, chociaż ten serwis jest dużo starszy od naszego. Ubolewam, że nie udało nam się tego wcześniej załatwić. Łączę to z problemem nielegalnych gier, bo staramy się załatwiać sprawy po kolei. Walczę o to, żeby uruchomić Live jak najszybciej, także dla mnie, bo sam jestem miłośnikiem gier.

Z kim będzie pan o tym rozmawiał?

Z szefem koncernu Steve'm Ballmerem. W Microsofcie, w połowie roku fiskalnego organizowany jest przegląd biznesu. Odbywają się rozmowy z dyrektorami oddziałów z dużych krajów, w tym z Polski.[/cytat]

Dla osób zainteresowanych cały wywiad dostępny jest tutaj.

W całej tej aferze jedno trzeba oddać firmie z Redmond. Polska nie jest strategicznie interesującym rynkiem na który opłaca się wprowadzać taką usługę. Za średnie wynagrodzenie można kupić max 10 gier co przekłada się na to że statystyczny Kowalski w miesiącu kupi sobie 1 grę. Nie kupujemy dużo więc nie opłaca się w nas inwestować. To proste kalkulacje. Nie chodzi o to że ktoś na górze nie lubi polskich graczy ...

Źródło: TVN 24

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)