Polacy buntują się przeciwko Apple, Ameryka nabija się z iPada

Polacy buntują się przeciwko Apple, Ameryka nabija się z iPada

Polacy buntują się przeciwko Apple, Ameryka nabija się z iPada
Andrzej Biernacki
28.01.2010 11:52, aktualizacja: 11.03.2022 16:21

Apple ma chyba najbardziej lojalnych klientów na świecie. Wielu z nich broniłoby produktów z nadgryzionym jabłuszkiem do ostatniego tchu. Okazuje się jednak, że nawet najbardziej zagorzałych fanów można przekonać do buntu ;).

Apple ma chyba najbardziej lojalnych klientów na świecie. Wielu z nich broniłoby produktów z nadgryzionym jabłuszkiem do ostatniego tchu. Okazuje się jednak, że nawet najbardziej zagorzałych fanów można przekonać do buntu ;).

Polscy wielbiciele iPhone'ów i iPodów domagają się uruchomienia w naszym kraju wirtualnego sklepu muzycznego iTunes. W USA działa on od 2003 roku i jest obecnie największym serwisem z legalną, płatną muzyką w sieci. Oferuje również filmy.

Apple od dawna jest obecne na polskim rynku. Sprzedaje sporo iPodów i laptopów. Z dużym opóźnieniem wprowadziło na nasz rynek iPhone'a. Użytkownicy tych produktów nie mogą jednak legalnie korzystać z iTunes Store.

Amerykańska korporacja nie sprzedaje u nas cyfrowej muzyki, bo nie odpowiada jej sytuacja prawna oraz kłopoty z ZAIKS-em. Te tłumaczenia nie trafiają jednak do klientów Apple nad Wisłą. Dlatego zorganizowali oni akcję "We Want iTunes". Powstała strona internetowa, która ma już prawie 1 500 fanów w Facebooku.

Fani iPodów wyraźnie wzorują się na inicjatywie klientów Microsoftu, która wystartowała tydzień temu. Użytkownicy konsol zażądali od Redmond udostępnienia w Polsce usługi Xbox Live.

Akcja "We Want iTunes" pokazuje, że wbrew stereotypom użytkownicy produktów Apple nie są zaślepionymi fanatykami. To świadomi i wymagający konsumenci, którzy zapłacili za swoje ulubione gadżety sporo pieniędzy.

Coraz większy dystans do firmy Steve'a Jobsa mają także amerykańscy klienci. Po wczorajszej premierze tabletu Apple zaczęli nawet nabijać się z jego nazwy. Wiele kobiet zwróciło uwagę na to, że słówko "pad" oznacza w amerykańskim slangu podpaskę ;).

W gorących tematach Twittera pojawiło się hasło "iTampon". Oprócz tego popularny serwis mikroblogowy zapełnił się negatywnymi opiniami na temat urządzenia. Wytykano brak Flasha, kamerki oraz wielozadaniowości.

Świetna parodia reklamy iPada jest dostępna w YouTube :P. Co ciekawe, wisi tam od 2006 roku! Trafili w dziesiątkę ;).

iPad

Największym dystansem do Apple wykazali się oczywiście Chińczycy. Wydali klona iPada trzy miesiące przed jego oficjalną premierą. W przeciwieństwie do nowego pseudogadżetu Apple P88 ma trzy porty USB i jest wielozadaniowy :).

Aktualizacja:

Hitler reaguje na premierę iPada. Jedna z lepszych parodii ;).

Źródło: "Chip"

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)