Na dzisiejszą prezentację pierwszego tabletu Apple'a, z wytęsknieniem czekali nie tylko fani produktów z nadgryzionym jabłkiem na obudowie. Czy warto było czekać? Oceńcie sami...
Na dzisiejszą prezentację pierwszego tabletu Apple'a, z wytęsknieniem czekali nie tylko fani produktów z nadgryzionym jabłkiem na obudowie. Czy warto było czekać? Oceńcie sami...
iPad, bo tak właśnie będzie nazywał się pierwszy tablet firmy, to połączenie iMaca z iPhone'em. Według zapowiedzi Apple'a, będzie on powiewem świeżości w świecie urządzeń przenośnych, kończąc tym samym erę wolnych i wykorzystujących obciążające, desktopowe aplikacje netbooków.
Będzie działał on pod kontrolą lekkiego i bardzo szybkiego systemu iPhone OS. Nie zapomniano także o udogodnieniach takich jak: preinstalowany iTunes, AppStore, mapy Google, aplikacja YouTube, przeglądarka Safari (ta nie będzie niestety obsługiwała flasha!), duża i wygodna ekranowa klawiatura QWERTY, czy innych aplikacjach znanych z systemu iPhone'a (m.in.: iCal, iPhoto, iCalendar, przeglądarka PDF).
Miłym dodatkiem jest integracja z popularnymi portalami społecznościowymi, dzięki czemu zdjęcia oraz filmiki będziemy mogli szybko uploadować na Twittera, Facebooka czy Flickra oraz, dobrze znana wszystkim posiadaczom Maców, aplikacja iWork, której interfejs został przystosowany specjalnie dla iPada.
Najnowszy produkt firmy będzie niezwykle cienki (tylko 0,5 cala grubości) i lekki (około 700 gramów), dzięki czemu praca z nim będzie czystą przyjemnością. Wyposażono go w 9,7-calowy, pojemnościowy ekran IPS (o rozdzielczości 1024 x 768), który zapewnia świetny kontrast i głębię kolorów. Obsługuje także multitouch, a akcelerometr, pozwoli na dowolne obracanie obrazu podczas pracy z tabletem.
Sercem iPada będzie, stworzony specjalnie na jego potrzeby, procesor Apple A4 o taktowaniu 1GHz (bazujący na architekturze ARM). Aplikacje, filmy i muzykę będziemy mogli przechowywać na wewnętrznym dysku o pojemności 16GB, 32GB lub 64GB.
Na jego pokładzie znajdziemy także: popularne moduły łączności bezprzewodowej (WiFi, Bluetooth 2.1 z EDR, UMTS z HSDPA, A-GPS), głośnik stereo, wbudowany mikrofon, czujnik światła, cyfrowy kompas oraz baterię, pozwalającą na 10 godzin pracy (miesiąc w stanie czuwania!!).
Uspokoję tych, którzy bali się, że na iPada nie będą dostępne aplikacje z AppStore. Na tablecie możemy odpalić ponad 140000 aplikacji dostępnych obecnie w internetowym sklepie Apple'a. Liczba ta z pewnością będzie szybko rosła. Co więcej, najwięksi producenci gier (Gamesoft, EA) już pracują nad programami, które wykorzystają duże możliwości tabletu.
Wraz z iTunes użytkownicy nowego produktu z Cupertino zyskają dostęp do sklepu z muzyką i filmami. Być może wkrótce będzie on dostępny także na terenie naszego kraju.
iPad może również pełnić rolę czytnika e-booków, które będziemy mogli kupować w nowym internetowym sklepie Apple'a z książkami - iBookstore. Znajdą się w nim pozycje od takich wydawców jak Penguin, Macmillian czy Simon & Shuster (lista ta z pewnością będzie stale rosła), a cena pojedynczego e-booka wyniesie około 15 dolarów.
Najważniejsze, czyli cena. Ta w zależności od wersji będzie wynosiła:
- Apple iPad 16GB z WiFi - 499 dolarów
- Apple iPad 32GB z WiFi - 599 dolarów
- Apple iPad 64GB z WiFi - 799 dolarów
- Apple iPad 16GB z WiFi i 3G - 629 dolarów
- Apple iPad 32GB z WiFi i 3G - 729 dolarów
- Apple iPad 64GB z WiFi i 3G - 829 dolarów
Wśród dodatkowych akcesoriów znajdziemy m.in.: zewnętrzną klawiaturę bezprzewodową, specjalną stację dokującą oraz ochronne etui.
Wersje tabletu wyposażone tylko w WiFi do sprzedaży mają trafić w ciągu 60 dni (pod koniec marca), a na iPady wyposażone dodatkowo w modem 3G będziemy musieli poczekać 30 dni dłużej (kwiecie 2010). Akcesoria w sprzedaży pojawią się wraz z pierwszym iPadem.
Poniżej galeria zdjęć iPada:
źródło: apple
