Paradise Desk - idealne biurko dla gadżetomaniaka

Paradise Desk - idealne biurko dla gadżetomaniaka

Paradise Desk
Paradise Desk
Łukasz Michalik
27.09.2013 18:00

Biurka, przy których siedzimy to zazwyczaj meble, wywodzące się z innej, odległej epoki. Świetnie sprawdzały się, gdy trzeba było gęsim piórem zapisać coś na pergaminie i w niemal niezmienionej formie dotrwały do czasów, gdy zamiast sterty papierów częściej widzimy na nich laptopa lub komputerowy monitor. Najwyższy czas to zmienić!

Biurka, przy których siedzimy to zazwyczaj meble, wywodzące się z innej, odległej epoki. Świetnie sprawdzały się, gdy trzeba było gęsim piórem zapisać coś na pergaminie i w niemal niezmienionej formie dotrwały do czasów, gdy zamiast sterty papierów częściej widzimy na nich laptopa lub komputerowy monitor. Najwyższy czas to zmienić!

Na Kickstarterze pojawił się ciekawy projekt biurka Paradise Desk, dostosowanego do współczesnych wymagań. Co w nim wyjątkowego? Mebel został od początku zaprojektowany tak, by ułatwić życie osobom korzystającym z komputerów i innych, elektronicznych urządzeń, a przy okazji ukryć kłębiące się zazwyczaj na blacie czy pod biurkiem przewody.

Projektant, David Wrobel, dołożył starań, by zapewnić użytkownikom maksymalną wygodę. Blat powinien spełnić wymagania nawet najbardziej wymagającego użytkownika – ma 157 centymetrów długości i 71 szerokości.

Paradise Desk
Paradise Desk

W miejscu, gdzie zazwyczaj ustawiamy klawiaturę, znajdziemy schowek na przewód. Ponadto w różnych miejscach blatu rozmieszczono 7 gniazd USB. W jego tylnej części znajdziemy cztery gniazdka elektryczne, pozwalające np. na podłączenie zasilania monitora lub ładowarki do smartfona.

W biurku znalazło się również wbudowane gniazdo DVI (opcjonalnie HDMI) oraz komplet gniazd audio. Z tyłu zamontowano oświetlenie, włączane przyciskiem z boku blatu – chodzi o łagodne źródło światła, które w nocy podświetli monitor od tyłu, ograniczając męczący dla oczu kontrast. Przewody, prowadzące do tych wszystkich gniazd zostały wyprowadzone nogą biurka do miejsca, gdzie można podłączyć je do komputera.

Pomysłodawca tego biurka potrzebował 30 tys. dolarów na rozpoczęcie produkcji – minęło dopiero kilka dni, a ma już 50 tys., więc początkowa kwota zostanie prawdopodobnie wielokrotnie przekroczona.

W zależności od tego, jak wiele pieniędzy uda się zebrać do końca akcji, egzemplarze seryjne Paradise Desk otrzymają dodatkowe wyposażenie – gniazda USB, HDMI, uchwyty na słuchawki i kubek czy dodatkowe podświetlenie blatu. Docelowo biurka mają kosztować 399 dolarów.

Patrząc na projekt Paradise Desk nie widać tam niczego, czego zdolny majsterkowicz nie byłby w stanie zmontować samodzielnie, ale to, co mnie zastanawia, to brak podobnych mebli na rynku – większość producentów wydaje się nie zauważać, że znaczna część współczesnych biurek to po prostu meble komputerowe, a szczytem ekstrawagancji wydają się nawiercone fabrycznie otwory na przewody.

Może pojawienie się takich mebli, jak Paradise Desk otworzy w końcu producentom oczy i w sklepach pojawi się więcej podobnych mebli?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)