Artystyczne porno? [zwiastun][18+]
IRENEUSZ PODSOBIŃSKI • dawno temu
W sieci pojawił się zwiastun filmu Habitación en Roma (Room in Rome) i zastanawiam się, na ile w nim artyzmu, a na ile zwykłej pornografii (czy tam mocnej erotyki)? Oceńcie sami.
Trailer wyłącznie dla widzów dorosłych!
Fabuła: Film jest remakiem chilijskiego W łóżku. Dwie kobiety (tam była kobieta i mężczyzna) spotykają się w Rzymie i spędzają ze sobą noc bez zobowiązań. Ale czy tylko na tym się skończy?
Od razu przypomina mi się 9 Songs Michaela Winterbottoma, czyli przeplatanie koncertowych utworów ze scenami seksu i paroma dialogami. Pytanie tylko, czy ktoś dzisiaj pamięta, o czym były te dialogi? Co prawda Room in Rome zapowiada się z deka inaczej, kobiety faktycznie o czymś rozmawiają, ale czy ktoś zwróci na to uwagę? Co chce nam reżyser za pomocą takiej ilości erotyki przekazać?
Zobacz również: Dźwięk w filmach porno VR. Czego możemy się spodziewać?
Wiem, same pytania, ale niestety nie potrafię znaleźć na nie odpowiedzi. Fabuła w tym przypadku (nie wiem jak w oryginale) to dla mnie zwykłe usprawiedliwienie dla pokazania paru lesbijskich scen. Może i w bardziej artystycznej formie niż w zwykłym porno, ale nie widzę tutaj za grosz "drugiego dna". Jeśli miał być to film "o czymś", wszelkie sceny erotyczne mogły być po prostu zasugerowane. A tak skończy się na tym, że "intelektualiści" będą dorabiali "filozofię" (tak, dużo tych cudzysłowów), a cała reszta poogląda sobie dwie laski w akcji.
No chyba że w zwiastunie pokazano wszystkie najbardziej pikantne sceny, ale to świadczyłoby jeszcze gorzej o samym filmie.
Habitación en Roma (Room in Rome) wyreżyserował Julio Medem. W rolach głównych występują Elena Anaya i Natasha Yarovenko. Data premiery nie została jeszcze ustalona.
Foto: Club Silencio
Źródło: Trailer Addict
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze