Rednecki (nie) na tropie studentów [klipy]

Wielkim fanem slasherów nigdy nie byłem i nie będę - zbyt przewidywalny i zazwyczaj rażący głupotą podgatunek horroru. Za to parodie slasherów przyjmuję z otwartymi ramiona i serdecznym uśmiechem na twarzy. Uwielbiam, gdy próbuje nam się wytłumaczyć głupotę tychże filmów (Behind the Mask: The Rise of Leslie Vernon) albo tworzy swoisty pastisz (Death Proof, Krzyk). Tucker & Dale vs Evil zapowiada się z kolei na solidną komedię pomyłek w ramach slashera. Dalej we wpisie mam dla Was trzy fragmenty filmu. Pamiętajcie, nie każdy burak jest od razu psychopatą, tak jak w Polsce nie składa się ofiar z ludzi ;)

Wielkim fanem slasherów nigdy nie byłem i nie będę - zbyt przewidywalny i zazwyczaj rażący głupotą podgatunek horroru. Za to parodie slasherów przyjmuję z otwartymi ramiona i serdecznym uśmiechem na twarzy. Uwielbiam, gdy próbuje nam się wytłumaczyć głupotę tychże filmów (Behind the Mask: The Rise of Leslie Vernon) albo tworzy swoisty pastisz (Death Proof, Krzyk). Tucker & Dale vs Evil zapowiada się z kolei na solidną komedię pomyłek w ramach slashera. Dalej we wpisie mam dla Was trzy fragmenty filmu. Pamiętajcie, nie każdy burak jest od razu psychopatą, tak jak w Polsce nie składa się ofiar z ludzi ;)

Fabuła: Grupa przyjaciół wybiera się do lasu pod namioty. Po drodze spotykają dwóch nieprzyjemnych rednecków. Splotem wydarzeń i pomyłek tych dwóch biedaków zostaje oskarżonych przez biwakującą młodzież o bycie psychopatycznymi mordercami.

Tucker & Dale vs Evil wyreżyserował debiutant Eli Craig na podstawie własnego pomysłu. W rolach głównych występują Alan Tudyk (Firefly) i Tyler Labine. Film będzie miał premierę 22 stycznia 2010 na festiwalu w Sundance. Oby doczekał się u nas chociaż wydania DVD, bo na kinową dystrybucję nie ma co liczyć.

Foto: /Film

Behind the Mask: The Rise of Leslie Vernon

Źródło: Twitch