MIT pracuje nad urządzeniem do drukowania... jedzenia

Niestety, wielu ludzi na świecie nie ma co jeść. Sposobów na poradzenie sobie z tym problemem jest pewnie kilka, ale mało który wydaje się sensowny i w ogóle możliwy w realizacji. Czy jest jakaś szansa rozwiązania ogólnoświatowego głodu? Może, problem rozwiąże najnowszy projekt studentów MIT - urządzenie do drukowania jedzenia?

Niestety, wielu ludzi na świecie nie ma co jeść. Sposobów na poradzenie sobie z tym problemem jest pewnie kilka, ale mało który wydaje się sensowny i w ogóle możliwy w realizacji. Czy jest jakaś szansa rozwiązania ogólnoświatowego głodu? Może, problem rozwiąże najnowszy projekt studentów MIT - urządzenie do drukowania jedzenia?

Niestety, obawiam się, że nie. Wszystko dlatego, że jedzenie nie bierze się z powietrza. Do prawidłowego wydrukowania potrawy, potrzebne są wszystkie składniki. Są one zamknięte w specjalnych, chłodzonych kanistrach, które umieszcza się u szczytu urządzenia (bardzo dobrze widać to na zdjęciu). Następnie, sprzęt nakłada kolejne warstwy i w ten sposób dostajemy interesujący nas posiłek.

Dwaj studenci odpowiedzialni za ten projekt - Marcelo Coelho i Amit Zoran - twierdzą, że: gadżet da nas pełną kontrolę nad smakiem, wartościami odżywczymi i jakością każdego mięsa. Brzmi to bardzo górnolotnie i jakoś niespecjalnie chce mi się w to wierzyć. Urządzenie kojarzy mi się z mikrofalówką - jest potrzebna, przydatna, ale jedzenie w niej robione nijak nie ma się do tego zrobionego w tradycyjnym piekarniku czy garnku. Poza tym, spójrzcie jak to wygląda! To na razie tylko koncepcja, a jedzenie już prezentuje się ohydnie!

Źródło: Gizmodo