"S.H.I.E.L.D." to dopiero początek. Teraz Marvel chce robić serial o dziewczynie Kapitana Ameryki

Już w najbliższy wtorek startuje długo oczekiwane "Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D.". Ale na tym romans telewizji ABC z Marvelem się nie zakończy: jeśli produkcja Jossa Whedona okaże się hitem, zaczną się prace nad serialem o agentce Carter.

Już w najbliższy wtorek startuje długo oczekiwane "Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D.". Ale na tym romans telewizji ABC z Marvelem się nie zakończy: jeśli produkcja Jossa Whedona okaże się hitem, zaczną się prace nad serialem o agentce Carter.

W przyszłym tygodniu wreszcie wraca większość amerykańskich seriali i debiutują najbardziej oczekiwane nowości. Stacja ABC, która od czasów "Lost" nie była w stanie pokazać żadnego świeżego serialu dramatycznego, przeznaczonego dla publiczności innej niż kobieca, zaprezentuje pilota "Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D." Jossa Whedona. Ale na tym wspólne plany ABC i Marvela się nie kończą.

Agentka Carter bohaterką serialu?

Serwis Deadline doniósł, że Marvel chce robić nowy serial o dziewczynie Kapitana Ameryki, agentce Peggy Carter (w filmie "Captain America: Pierwsze starcie" grała ją Hayley Atwell), współpracującej z francuskim ruchem oporu podczas II wojny światowej. Przy okazji oglądalibyśmy początki S.H.I.E.L.D.

To, co pisze Deadline, to na razie informacje nieoficjalne, niepotwierdzone przez Marvela. Ale informacje tego serwisu zazwyczaj się potwierdzają, zobaczmy więc, co jeszcze mają. Projekt na razie jest w bardzo wczesnej fazie rozwoju, zainteresowaną stacją jest ABC. Reżyserem pilota serialu "Agent Carter" ma być Louis D’Esposito. Nie wiadomo na pewno, czy Hayley Atwell będzie zainteresowana graniem agentki Carter w serialu, na razie możecie ją zobaczyć w takiej oto scenie.

Joss Whedon nigdy niczego nie zepsuł? Ano nie zepsuł. Ale rzut oka na wtorkowe ramówki amerykańskich telewizji pokazuje, że "Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D." będzie miało niełatwo na początku. We wtorek o godz. 20:00 CBS emituje oglądane przez miliony "NCIS".

Czy Whedon wygra z tą machiną? Szansę ma, zainteresowanie jego serialem jest bardzo duże, ale nie może być żadnej wpadki. Kilka pierwszych odcinków musi być świetnych. Jeśli w drugim i trzecim odcinku okaże się, że po wybuchowym pilocie przyszła nuda, publika ucieknie gdzie indziej, a serial po paru miesiącach zostanie skasowany. I będziemy mogli tylko pomarzyć o agentce Carter dokopującej co tydzień na małym ekranie złym facetom.