Przemysł gier wideo jest aktualnie tak potężny, że wyniki z Wielkiej Brytanii nie powinny nikogo zdziwić. Anglicy wydali w tym roku na gry więcej pieniędzy niż na filmy. I to licząc nie tylko DVD i Blu-ray, ale też bilety do kin.
Przemysł gier wideo jest aktualnie tak potężny, że wyniki z Wielkiej Brytanii nie powinny nikogo zdziwić. Anglicy wydali w tym roku na gry więcej pieniędzy niż na filmy. I to licząc nie tylko DVD i Blu-ray, ale też bilety do kin.
Angielski The Daily Telegraph donosi, że w dwunastu miesiącach poprzedzających koniec września 2009 angielscy fani wirtualnej rozrywki wydali na gry wideo 1,73 miliarda funtów. W tym samym okresie "zaledwie" 1,2 miliarda funtów poszło do kabz producentów filmowych. Wynik podany przez UK Film Council obejmuje dochody zarówno z biletów do kin, jak i sprzedaży filmów na nośnikach optycznych.
Jak ze wszystkim cyfrowym także z grami wideo parlament ma problemy poglądowe - powiedział Tom Watson, były minister i zapalony gracz. Wielu polityków uważa, że grami wideo bawią się nastoletni chłopcy spędzających całą noc w sypialni strzelając do różnych rzeczy.
Watson zaznacza, że wyniki finansowe wskazują wyraźnie jak poważnie powinien być traktowany ten przemysł. Zwraca też uwagę na dyskusję dotyczącą nieodpowiednich treści w grach wideo.
*Tak, prowadźmy dyskusję na temat takich treści w grach wideo, ale nie piętnujmy całego przemysłu *- powiedział Watson.
Źródło: joystiq • Fot. Bashed/Flickr • telegraph
