Jak pojechać na luksusowy rejs i jeszcze na tym zarobić?

Jak pojechać na luksusowy rejs i jeszcze na tym zarobić?

Luxury Yacht
Luxury Yacht
Sabina Stodolak
28.12.2009 18:00

Wystarczy mieć wrzody żołądka, 59.000£ na inwestycję i sporo tupetu. Tak właśnie postąpiła para - Terence i Cynthia Milner z Leeds, którzy spędzili 6 tygodni na luksusowym statku w apartamencie typu penthouse i nie dość, że nic za to nie zapłacili, to jeszcze otrzymali 11.240£ zwrotu.

Wystarczy mieć wrzody żołądka, 59.000£ na inwestycję i sporo tupetu. Tak właśnie postąpiła para - Terence i Cynthia Milner z Leeds, którzy spędzili 6 tygodni na luksusowym statku w apartamencie typu penthouse i nie dość, że nic za to nie zapłacili, to jeszcze otrzymali 11.240£ zwrotu.

Jak dokonać takiego cudu? Trzeba być nie lada złośliwymi pasażerami. Najpierw urocza para wykupiła 15 tygodniowy rejs z Southampton do Singapuru, na wartym 270 milionów £ statku Queen Victoria. Najpierw mieszkali w normalnej kajucie, ale okazało się, że jest w niej niezwykle głośno, przez co oboje nie mogą spać. W efekcie, na skutek niewyspania odezwały się ich wrzody żołądkowe. Zaniepokojona załoga statku, postanowiła zadowolić gości i przeniosła ich do kajuty typu penthouse pozwalając jednocześnie na wybranie sobie dowolnej kajuty z kilku wolnych. Terence i Cynthia nie byli jednak ukontentowani. Stwierdzili, że czują się jak w potrzasku. Nawet kiedy do ich dyspozycji oddano prywatnego lokaja, stres u pary, która na statku chciała spędzić wakacje życia, nie minął.

W efekcie, zdruzgotani i załamani, postanowili zejść na ląd po 6 tygodniach i wrócić do domu. Wprawdzie organizator rejsu oddał Państwu Milner 48.240 £ (z 59.000 które kosztował rejs), ale para nie poczuła się usatysfakcjonowana. Jak podaje The Telegraph, głównym powodem niezadowolenia był brak możliwości założenia wartej 4300£ sukni balowej, którą zakupiła sobie Pani Cynthia Milner specjalnie na rejs. Po powrocie do domu, suknia na tyle przypominała jej nieudane wakacje, że para postanowiła wystąpić do sądu o odszkodowanie za straty moralne! Mało tego – sprawę wygrali a przewoźnik musiał wypłacić dodatkowe 22.000£ odszkodowania. W ten sposób, podróżnicy zarobili ponad 11.000 £! Czysty biznes – bo przecież przez 6 tygodni płynęli statkiem a na pewno każdy dzień, nie mógł być pasmem udręk i nieszczęścia.

Źródło: telegraph.co.uk

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)