Firma IBM po dziewięciu latach pracy zakończyła budowę superkomputera wartego bagatela 180 milionów dolarów. Sprzęt został zamówiony przez National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) na potrzeby prognozowania pogody i klimatu.
Firma IBM po dziewięciu latach pracy zakończyła budowę superkomputera wartego bagatela 180 milionów dolarów. Sprzęt został zamówiony przez National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) na potrzeby prognozowania pogody i klimatu.
Komputery mogą działać w dwóch różnych trybach. W pierwszym jeden z nich odgrywa rolę obliczeniową, a drugi w tym samym czasie pełni funkcję backup'u dla przetworzonych danych. Druga możliwość przewiduje równoczesna pracę obu urządzeń nad jednym zadaniem.
Projekt oparto na systemie IBM Power 575. Jego najważniejsze cechy i funkcje to zoptymalizowana i wydajna praca nad obliczeniami równoległymi. Taktowanie procesorów wynosi 4,7 GHz. Dla komfortowej i bezawaryjnej pracy przy wysokiej częstotliwości zastosowano innowacyjne chłodzenie cieczą. Każda szafa wyposażona jest w 3,5 TB pamięci.
Superkomputer Stratus każdego dnia będzie obliczał ogromne ilości gigabajtów danych na potrzeby codziennych prognoz pogodowych. W jego zakresie będzie leżało między innymi przedstawienie statusu ciśnienia atmosferycznego, siły wiatru i temperatury na kolejny dzień.
Obaj elektroniczni bracia są w stanie dokonać 69,7 bilionów obliczeń na sekundę. Ta zawrotna liczba proporcjonalnie odpowiada trzem milionom lat spędzonym nad stukaniem w kalkulator przez jedną osobę.
Całe szczęście, że jest jakaś alternatywa na wypadek gdyby Stratus i Cirrus odmówili posłuszeństwa czy też po prostu się popsuli.
źródło: goodcleantech