Czasami o zakupie tego, a nie innego urządzenia decyduje oryginalny design. Każdy lubi kupić sobie coś, co wygląda ładnie i wyjątkowo. Jednak czasami producentów lekko ponosi fantazja i zapominają o głównych zaletach i przeznaczeniu sprzętu. Świetnym przykładem takiego zapomnienia się jest nettop Artopz Minitopz.
Czasami o zakupie tego, a nie innego urządzenia decyduje oryginalny design. Każdy lubi kupić sobie coś, co wygląda ładnie i wyjątkowo. Jednak czasami producentów lekko ponosi fantazja i zapominają o głównych zaletach i przeznaczeniu sprzętu. Świetnym przykładem takiego zapomnienia się jest nettop Artopz Minitopz.
Według mnie, nettop to MAŁY komputerek o zadowalającej wydajności i niskim zapotrzebowaniu na prąd. O ile Artopz Minitopz spełnia warunki tych dwóch ostatnich, o tyle nijak nie ma niewielkich rozmiarów, co bardzo dobrze widać na załączonej fotografii. Wszystkie podzespoły mieszczą się w podstawie tego... czegoś, a to wystające coś, co wygląda jak lampa lub głośnik, jest po prostu nikomu niepotrzebnym dodatkiem.
Dobrze chociaż, że specyfikacja jest bardzo dobra, jak na nettopa. Wygląda ona następująco:
- Intel Atom 330 1.6GHz
- 4GB pamięci RAM
- karta graficzna nVidia ION(http://gadzetomania.pl/28898,acer-juz-zamowil-pierwsze-egzemplarze-nvidia-ion-2) GeForce 9400M
- 500GB na dysku HDD lub 128GB na dysku SSD
- nagrywarka DVD
- WiFi, 6x USB, HDMI(http://www.hdtvmania.pl) oraz VGA
- system operacyjnym Microsoft Windows 7
Jeśli jakiegoś, niezrozumiałego dla mnie powodu, chcielibyście mieć go w swoim domu, to musicie się przygotować na wydatek rzędu 2250 dolarów.
Źródło: PCLaunches
![Asus N53SN - poczuj dotyk mocy [test cz. 1]](https://v.wpimg.pl/YTQ0YzQudjUwUi9Jfg57IHMKexM4V3V2JBJjWH5AYGMpA2pMfhh3MzBUIx8lGjQ1P1k4VCEZdiRgAWlKYk1ueWBSPBljRWFkYgRvSmZFODZhAThOZRZtejtAPlgs)
