Kolejny film Camerona - znamy tytuł i fabułę!

Kolejny film Camerona - znamy tytuł i fabułę!

Inside body
Inside body
Paweł Kański
11.12.2009 15:24

Już niedługo w naszym pięknym kraju nad Wisłą do kin wejdzie jedno z najbardziej oczekiwanych dzieł roku - Avatar Jamesa Camerona, a my już dzisiaj wiemy o czym będzie następny jego film. Co prawda nie będzie go reżyserował, a zostanie producentem, ale chyba nikt nie wątpi w to, że to od niego zależał będzie efekt końcowy? Tym razem nie będzie to żaden autorski pomysł, a remake pewnego klasycznego obrazu sci-fi...

Już niedługo w naszym pięknym kraju nad Wisłą do kin wejdzie jedno z najbardziej oczekiwanych dzieł roku - *Avatar *Jamesa Camerona, a my już dzisiaj wiemy o czym będzie następny jego film. Co prawda nie będzie go reżyserował, a zostanie producentem, ale chyba nikt nie wątpi w to, że to od niego zależał będzie efekt końcowy? Tym razem nie będzie to żaden autorski pomysł, a remake pewnego klasycznego obrazu sci-fi...

Filmem, który skusił Camerona to Fantastic Voyage z 1966 roku. Tytułowa podróż odbywa się do środka ludzkiego ciała, gdzie pomniejszeni do mikroskopijnych rozmiarów naukowcy będą starali się zniszczyć skrzep na mózgu pewnego naukowca. Podróż odbywają w ... pomniejszonej łodzi podwodnej, co może wydawać się dzisiaj śmieszne. Faktem jest jednak, że film dostał dwa Oscary, w tym jeden za efekty specjalne. Produkcji tej niestety nie widziałem, ale wygląda ona dosyć interesująco - co najmniej jak hard sci-fi wersja Było sobie życie ;-)

Fantastic voyage

Tak na serio, to biorąc pod uwagę słabość Camerona do przepychu i filmowego rozmachu, ten film może być naprawdę konkretny. W dodatku, prawie na pewno będzie wyprodukowany w technice 3D - a to oznacza, że w kinie będziemy mieli naprawdę ładne widoki podróżując po ludzkim ciele. "Proszę Państwa, po lewej stronie widzimy wątrobę!" Co Wy na taką podróż?

Źródło: Firstshowing

Foto: gerard79

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)