Będąc kimś takim jak Adrianne Curry (modelką i zwyciężczynią programu America's Next Top Model) nie trzeba zrobić wiele, by pisał o tobie cały internet... włącznie z Szymonem Adamusem, który powyższą fotkę ogląda jednym okiem, drugim śledząc ruchy żony za plecami.
Będąc kimś takim jak Adrianne Curry (modelką i zwyciężczynią programu America's Next Top Model) nie trzeba zrobić wiele, by pisał o tobie cały internet... włącznie z Szymonem Adamusem, który powyższą fotkę ogląda jednym okiem, drugim śledząc ruchy żony za plecami.
Adrianne umieściła swoje zdjęcie na swoim Twitterze. Fani modelki z całego świata zaczęli pewnie tak bardzo wpatrywać się w ekrany, że niejeden dostał zapalenia spojówek. Jestem przekonany, że miłośnicy WOW-a robią aktualnie dokładnie to samo.
Komentarze pod wpisem są niezłe:
- Please... PLEASE...say you play for the Horde... (Proszę.... PROSZĘ... powiedz, że grasz jako Horda),
- But you have your glasses on! (Ale masz na sobie okulary!),
- doesn't look anywhere near that good when i do it :( (gdy ja to robię, nie wygląda to tak dobrze :( ),
- I thought WOW stood for World of Warcraft but it stands for you naked- WOW!!!! (Myślałem, że WOW to skrót od World Of Warcraft, ale jak się okazuje to opis ciebie nago WOW!!!!),
- you are a nerd's wet dream (jesteś mokrym snem nerda).
Pod tym ostatnim podpisuję się wszystkimi kończynami.
W czym kryje się magia takich fotek? Dziewczyna miała już sesję w Playboy'u, Google jest pełne jej półnagich zdjęć, a mimo to słabej jakości fotka z domu robi w sieci szum jak Ninja Cat czy Dramatic Chipmunk.
[ankieta id="66"]
Źródło: twitpic