W zasadzie nie cały hotel, a zaledwie 4 pokoje, ale za to urządzone tak, że żaden mężczyzna się im nie oprze. Za 180$ za noc, każdy mężczyzna, któremu w duszy pozostało wiele z chłopca (a który mężczyzna naprawdę i całkiem wydoroślał?) może poczuć się jak nastolatek. Pokoje w męskiej części Fleming Hotel wypełnione są po brzegi męskimi zabawkami i gadżetami.
W zasadzie nie cały hotel, a zaledwie 4 pokoje, ale za to urządzone tak, że żaden mężczyzna się im nie oprze. Za 180$ za noc, każdy mężczyzna, któremu w duszy pozostało wiele z chłopca (a który mężczyzna naprawdę i całkiem wydoroślał?) może poczuć się jak nastolatek. Pokoje w męskiej części Fleming Hotel wypełnione są po brzegi męskimi zabawkami i gadżetami.
Na klientów czekają- dziesiątki gier na PlayStation 3, Xbox 360 i Wii, zestawy do minigolfa i strzałek. Ogromny telewizor z kanałami sportowymi i erotyką oraz pokaźny zapas „różowych” pisemek. Za dodatkową opłatą, można zamówić sobie lodówkę wypchaną po brzegi importowanym piwem. Oczywiście w pokoju jest też Internet, aby każdy dojrzały i stateczny mężczyzna, mógł pochwalić się przez kamerkę kolegom w jakim to męskim raju właśnie przebywa.
Kobiety nie muszą czuć się zazdrosne, ten sam hotel, stworzył bowiem całe piętro tylko dla Pań. Ku odmianie, wystrój wnętrz utrzymany jest w różowościach, a zamiast konsoli i minigolfa, w pokojach znajdują się kobiece zabawki – kosmetyki, masażery i wszystko czego kobieta może chcieć od życia.
źródło:springwise.com