Zasilane światłem miniaturowe maszyny rodem z Polski (videos!)
KATARZYNA KIEŚ • dawno temu
We wrześniu tego roku nasz rodak, Szymon Klimek, został nagrodzony złotym medalem na Special Achievement Award for Craftmanship za miniaturę lokomotywy Adler 1835, którą wystawił w Craftsman Museum w Vista w Kalifornii. Ją właśnie można podziwiać na filmie powyżej.
Pan Szymon od czterech lat z pasją projektuje i konstruuje przedziwne maszyny: każda mieści się w szklanym kielichu. Największym zaskoczeniem jednak jest, iż miniaturki działają – zasilane są energią świetlną.
Koniecznie zobaczcie kolejne filmy oraz zdjęcia tych cudeniek. Zapraszam do dalszej części wpisu.
Zobacz również: Wieczór Premier - 3D Mapping w Warszawie
Zaprojektowanie takiego majstersztyku to chyba najtrudniejszy etap całej operacji tworzenia. Samo projektowanie oraz wyszukanie materiałów, z których powstanie maszyna, trwa ok. 1,5 miesiąca. Kolejny miesiąc zajmuje wykonanie trójwymiarowego modelu.
Pan Szymon pochodzi z Poznania. Tam też rozgląda się za miejscami, w których mógłby przedstawić światu tę cudowną inżynierię jubilerską — najlepiej, gdyby były to galerie, dlatego konstruktor szuka kontaktów z ich właścicielami.
Te drobiazgi są tak piękne i finezyjne, że zastanawiam się, czy to jeszcze konstrukcja inżynieryjna, czy już wyrób jubilerski? Co do tego zaś, że ogniwa fotowoltaiczne czeka świetlana przyszłość, chyba nikt nie ma wątpliwości. Świadczy o tym choćby tak nowatorskie podejście do tematu wykorzystania energii świetlnej.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?gl=PL[/youtube]
Fot.: Dzięki uprzejmości Szymona Klimka.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze