Kultowe seriale lat 80. i 90. Jeśli nie masz trzydziestki, to pewnie ich nie znasz [cz. 2]

Ten artykuł ma 7 stron:
"Nieustraszony " i "Viper"
Wartości artystycznej "Nieustraszonego" wolałabym nie oceniać, ale nie przeczę, że oglądało się go świetnie. I do dziś David Hasselhoff wciąż kojarzy mi się nie z obciachowymi piosenkami, nie z wciąganiem brzucha w "Słonecznym patrolu", tylko z Michaelem Knightem ratującym świat wraz ze swoim partnerem – gadającym autem KITT-em.
"Viper" nie zrobił aż takiej kariery jak "Nieustraszony", ale oglądało się, prawda? Oglądało się. A niezwykły, uzbrojony we wszelkie nowoczesne rodzaje broni Dodge Viper, był nie tyle samochodem, co bohaterem takim samym jak ludzie. Jeśli nie ważniejszym. Niestety, po latach "Viper" wydaje się nieco zapomniany – kiedy niedawno wystawiono oryginalne auto z serialu na sprzedaż na aukcji, nie było żadnego chętnego, który by zapłacił cenę minimalną. Największa kwota, jaką oferowano za Vipera, to 74,1 tys. dol.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze